 |
|
Jesteś mistrzem w robieniu nadziei, i odbieraniu jej.
|
|
 |
|
Nie chcę go znać. Ale mógłby się odezwać.
|
|
 |
|
Być kobietą i nie zwariować. To jest wyczyn.
|
|
 |
|
nigdy nie będę miała pięknych włosów, a białą bluzkę zawsze poplamię, taka już jestem.
|
|
 |
|
najśmieszniejsze momenty w twoim życiu, przypominają ci się w kościele .
|
|
 |
|
kiedy dorosnę chcę być taka jak ty.
|
|
 |
|
nie ogarniam, chyba nie muszę, chyba nie chcę, ale chyba powinnam.
|
|
 |
|
Potrzebuję Cię, by jutro było lepsze.
|
|
 |
|
Uwielbiam obserwować cię na przerwach w szkole, ale jeszcze bardziej to jak udajesz, że tego nie widzisz.
|
|
 |
|
Nie było Go dzisiaj w szkole. A ja i tak gapiłam się na puste miejsce, w którym powinien być.
|
|
 |
|
Jego oczy pełne są czegoś, czego nigdy nie zrozumiem.
|
|
 |
|
codziennie patrzę na siebie w lustrze i dostrzegam zupełnie inną dziewczynę niż kiedyś. to nie urocza blondynka z warkoczykami i szerokim uśmiechem. to nie dziewczyna w sukience i sandałkach. też nie osoba z normalnie ułożonym życiem. i gdy tak patrzę przez kilka dobrych minut zastanawiam się, gdzie podziała się dawna Ja? zabił Ją czas, czy człowiek, który był, trwał, a później odszedł niby nieświadomie raniąc. [ yezoo ]
|
|
|
|