 |
Z czasem nie męczą cię już myśli, że jesteś słaby i bierzesz to garściami i zapominasz ból, a mimo wszystko jednak coś cię ciągnie w dół!
|
|
 |
Facet? Ty jeszcze masz na to czas. Mówię o przyszłym czasie, narazie czasu ci brak. Narazie tylko ten raz byłaś z kolegą z pracy lecz nie udało się wam, bo miał już inną na tacy. Tacy nie mają u ciebie szans. Kiedy idziesz do Zary wydajesz tam własny hajs i chyba ten pierwszy raz nie żal ci skończonych szkół.
a mimo wszystko jednak coś cię ciągnie w dół
|
|
 |
Cóż, każdy tu chce żyć wygodnie. Daleko temu do prostytucji.
|
|
 |
'Powinienem o ciebie walczyć, bo o drugą połówkę się walczy'
|
|
 |
nie okazywała zazdrości a teraz ma ochotę te wszystkie dziewczyny pozabijać na jego oczach
|
|
 |
Byłeś gotowy do wielkich poświęceń, ale żeby dać nam szansę to już nie, a w porównaniu do tego wszystkiego szansa była czymś malutkim, a podobno byłam kimś najważniejszym w Twoim życiu.
|
|
 |
Jeśli walczymy możemy przegrać, jeśli nie walczymy jesteśmy przegrani.
|
|
 |
W każdym uśmiechu, widzę że oddalamy się.
|
|
 |
Ach, jaki to był celny strzał, tych kilka słów, tak prosto w twarz.
Jak to się mogło znów stać, w pustym pokoju tkwisz sam, zupełnie sam. Znów wszystko poszło nie tak.
|
|
 |
Na trzeźwo masz zbyt inwazyjny ton, na trzeźwo zbyt wielkie sprawy nas dzielą, więc pij pan, oto polany kielon.
|
|
 |
Ach, jaki to był celny strzał, tych kilka słów, tak prosto w twarz. Jak to się mogło znów stać,
w pustym pokoju tkwisz sam, zupełnie sam, znów wszystko poszło nie tak.
|
|
 |
"Przyzwyczajenie. Lenistwo. Tchórzostwo. Bóg jeden wie, dlaczego ludzie ze sobą zostają"
|
|
|
|