 |
Często brakuje mi sił by zrozumieć to wszystko co mnie otacza. Płaczę bo sobie nie radzę. Zdzieram gardło błagając o pomoc. Z każdym nowym problemem jestem coraz słabsza. Wyniszczam się. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Teraz przyszła jej kolej by spotkać się z Nim z twarzą w twarz. Zadał jej mnóstwo bólu by teraz traktować jak najcudowniejszą królową. Jest przy Jego boku i nie da jej zrobić krzywdy, wiem to. Chociaż wylewała hektolitry łez mocno zaciskając wargi.. to chciała być silna. Chciała nam wszystkim pokazać jak bardzo nie chce przegrać tej walki. Jak chce udowodnić, że nowotwór to nie wyrok. Walczyła do ostatniego tchu chwytając się każdej wyciągniętej w jej stronę ręki. Uśmiechała się choć wewnętrzny ból i świadomość, że zegar wybije ustaloną godzinę raniły z każdą chwilą bardziej. Straciliśmy ją. Płakała uświadamiając nas, ze własnie nadeszła jej godzina. Pożegnała się.. ostatnim szeptem kazała nam być silnymi i walczyć o wszystko na czym nam zależy. Była cudowna. Taka mądra i idealna w każdym calu. Wszystkim nam pokazała jak to jest cieszyć się życiem.. [*] [ ciamciaa ♥ ]
|
|
  |
Nie mam nawet odwagi powiedzieć Ci jednego prostego słowa. Zwykłe "cześć" trudno przechodzi mi przez gardło. A co tu dopiero mówić o miłości?...
|
|
  |
I boję się tak strasznie, że Cię stracę.. a przecież nawet nie jesteś mój...
|
|
  |
Chcę być powodem Twoich uśmiechów, mogę?
|
|
  |
Coraz częściej przyłapuję się na rozmyślaniu o naszym pierwszym pocałunku..
|
|
  |
Tak bardzo się boję. Ale głównie tego, że pragnę Go za bardzo.
|
|
  |
Leżała na ziemi i patrzyła w niebo. Wdychała świeże, poranne powietrze i chwytała delikatne promienie słońca, słuchając szumu fal. Marzyła, aby ta chwila mogła trwać wiecznie. Tylko wtedy potrafiła być tak bezgranicznie szczęśliwa..
|
|
 |
Jesteśmy młodzi. Mamy setki pasji i tysiące niespełnionych marzeń, ustawionych gdzieś w kolejce naszej wyobraźni. Moglibyśmy żyć chwilą. Mamy szansę żałować w przyszłości tylko rzeczy, na które nie mieliśmy odwagi i jednocześnie mamy szansę, by było ich jak najmniej. Możemy zaplanować wszystko dokładnie tak jak tego chcemy i tego nie robimy, bo zwyczajnie boimy się reakcji innych. Bezsens. [ dontforgot ]
|
|
  |
A gdybyś wiedział ile dla mnie znaczysz? Gdybyś widział jak cierpię? Gdybyś słyszał mój szloch każdej nocy? Gdybyś zrozumiał jak bardzo Cię pragnę? Gdybyś znał moje myśli? Dałbyś nam szansę?
|
|
  |
- Patrz! Spadająca gwiazda! Pomyśl życzenie! - Nie.. - Dlaczego? - Bo i tak się nie spełni.. - Skąd wiesz? Trzeba próbować! - Hmm przecież próbowałam, to powiedziałeś mi "zostańmy przyjaciółmi"...
|
|
  |
Odejdź proszę. Tylko nie za daleko! Bo nie obiecuję, że kiedyś nie zapragnę byś wrócił.
|
|
|
|