 |
Ale zapisu bólu w jednym obszarze pamięci nie można wymazać zapisami szczęścia w innych.
|
|
 |
Bo czas jest (...) jak grawitacja, która marszczy wszechświat, albo jak spadająca kropla deszczu, która marszczy kałużę lub jezioro. Tylko, że niektórzy odchodzą, zanim ta kropla spadnie.
|
|
 |
Czekać. Czy to to samo, co tęsknić?
|
|
 |
Przy czekaniu nie budzę się o 5 rano, rezygnując z najlepszych snów. Nie przychodzę także z tego powodu już przed 7 do biura. Przy czekaniu mleko nie traci dla mnie smaku. Przy tęsknocie tak...
|
|
 |
Cierpiałam jak dziecko, które oddało się na tydzień do domu dziecka i potem zapomniało odebrać. Tęskniłam. Nieprawdopodobnie. Kochając go, nie potrafiłam mu życzyć nic złego i tym bardziej cierpiałam.
|
|
 |
Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać. To jest taki sprytny mechanizm. Myślę, że przećwiczony wielokrotnie przez naturę. Dusisz się, instynktownie ratujesz się i zapominasz na chwilę o bólu. Boisz się nawrotu bezdechu...
|
|
 |
Podarowałeś mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszyłeś we mnie coś, o istnieniu czego nawet nie wiedziałam. Jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia. Zawsze.
|
|
 |
...i wyjechał. A ja przecież mogłabym z nim kopać studnie, gdyby się okazało, że tam, gdzie mnie zabiera, nie ma jeszcze wody...
|
|
 |
...Czasami chcę się do Ciebie przytulić i usłyszeć jak mi mówisz, że mnie kochasz...
|
|
 |
Czasami tak bywa, że pies utonie, a łańcuch pływa...
|
|
 |
Mam ochotę krzyczeć... Aaa! Ale co to?? Dlaczego nie mogę wydusić ani słowa? To milczenie mnie przeraża...Ale hałas jest denerwujący...Dlaczego tak jest??
|
|
 |
Świat kiedyś był inny... gdy miałam te 7 lat, skakałam pod wiatr, żeby tylko w rutynę nie wpaść, teraz świat zmienił się... jak i ja...
|
|
|
|