 |
Czułeś się kiedyś tak, że patrzysz w lustro i widzisz najgorszego człowieka na świecie? Ja czuję to codziennie. Nie muszę mordować, gwałcić, upokarzać innych ludzi. Wystarczy, że maltretuję się nad samym sobą. Rano torturuję moją twarz, nakładam na nią dużo zadowolenia, podkreślam uśmiechnięte oczy, zamaskowuję niedoskonałości. Południami męczę swoje ciało, przyglądam się zawsze za dużym członkom, dotykam i nie dowierzam jak bardzo brakuje mi tej całej chudości. Ten fragment dnia poświęcam mojej polemice z sobą samą, wskazuje swoje przywary, które później zamieniam w zalety. Nie wiem po co to robię, ale daje mi to południowe małe szczęście. Wieczorem rozpoczyna się moja agonia, nie zwracam już uwagi na moje za duże ciało, ani na nierówną twarz. Przywiązuję uwagę do mojej głowy - niezmierzonej i nieprzebytej. Co wtedy robię? ... Właśnie to czytacie.
|
|
 |
w chwili obecnej jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie.
|
|
 |
każdy inny zapach moich perfum przypomina mi pewien czas. są perfumy, przypominające mi ulubioną wycieczkę, święta a najwięcej jednak jest tych przypominających mi Ciebie.
|
|
 |
to teraz żałuję, że dałam Ci dotknąc swoich ust twoimi.
|
|
 |
kazdy jest taki sam. wiemy o tym. czemu pchamy sie w to bagno zwane miłością? dla kilku szczęśliwych chwil? aby potem umierać z tesknoty?
|
|
 |
czasem jest tak, że wystarczy głupia rozmowa z przyjacielem na gg by poczuć się lepiej.
|
|
 |
To tak bardzo boli.. i nie jesteś w stanie myśleć o niczym innym.. i tak bardzo potrzebujesz, żeby był blisko.. właśnie teraz kiedy wiesz, że blisko nie będzie już nigdy..
|
|
 |
Tak jakoś często ostatnio usmiecham się do tych naszych najlepszych, wspólnych wspomnień..ale to wcale nie znaczy, że nie mam wciąż do ciebie żalu..
|
|
 |
Siedzę na lekcji. Jest totalna cisza. I nagle wybucham płaczem, ponieważ przypomniałam sobie jak mowisz mi, że już ci nie zależy..
|
|
 |
nigdy nie żałuj czegoś co wywołało uśmiech...
|
|
 |
jeszcze nadejdzie taki dzień gdy spojrzysz w malinowe niebo uśmiechniesz się do siebie i wyszeptasz 'wreszcie jestem szczęśliwa'
|
|
 |
zakochałam się w Tobie od naszej pierwszej rozmowy. kiedy zauważyłam Cię wśród tłumu serce zaczęło bić mi szybciej. Cieszyłam się kiedy na mnie patrzyłeś, dokuczałeś mi. brakuje mi tego. nie wchodzisz już na gg. nie mam tyle odwagi żeby do Ciebie napisać. ja już zbudowałam swoją połowę muru. Teraz Twoja kolej. Chciałabym powiedzieć Ci, że Cię kocham, ale się boję.
|
|
|
|