 |
A więc stało się. Po pięciu miesiącach od naszego "rozstania" nareszcie dziwnym przypadkiem znaleźliśmy się w jednym pomieszczeniu. Ty udawałeś, że mnie nie widzisz, ze względu na swoją aktualną, którąś z kolei, dziewczynę, a ja-mocno wstawiona, zapomniałam o tym jak na mnie działasz i kiedy zobaczyłam, że siedzisz chwilowo bez niej - beż żadnego pierdolenia, odważnie podeszłam i usiadłam na stoliku, centralnie przed Tobą. I ani razu nie uciekłam wzrokiem od Twoich intensywnie wgapiających się we mnie oczu. No i kto tu teraz kurwa rządzi?!
|
|
 |
czasami śpię w twojej koszuli. wiesz jak to jest? jakbym mordowała samą siebie. /redsoxpugie
|
|
 |
wygodniej nie wiedzieć jak naprawdę jest.
|
|
 |
nie, obrażają się pięciolatki - mi jest tylko cholernie przykro.
|
|
 |
Pomimo wszystkich przeciwności śmiać się losowi w twarz.
|
|
 |
rozpuść włosy, idź pod wiatr. miej go w dupie.
|
|
 |
Nie narzekaj, że masz pod górę, skoro zmierzasz na szczyt.
|
|
 |
By żyć wiecznie wystarczy nie umierać ;]
|
|
 |
Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić.
|
|
 |
tam jest taki prostokącik z klamką - to drzwi wyjdź przez nie do ogródka, chwileczkę odetchnij a potem wypierdalaj.
|
|
 |
- zapomnij o Nim, nie warto, kochanie, się tak męczyć. - A więc ty wymarz z pamięci wartościowość pierwiastków, wzory na pole trójkąta i deltoidu. zapomnij, że rzeczownik nie odmienia się przez osoby, tylko je ma; że ulubiona szminka Twojej mamy to Velvet Rose od Nivei, a Twój tata najbardziej uwielbia Tchibo Family posłodzoną dwie łyżeczki z czubkiem... No zapomnij o tym, kurwa, a ja skończę z miłością do Niego.
|
|
|
|