głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pantat

to tylko deszcz nie moje lzy naprawdevbadz szczesliwa z nim.

nalajcizm dodano: 3 sierpnia 2012

to tylko deszcz,nie moje lzy,naprawdevbadz szczesliwa z nim.

może chujowy z niego romantyk  ale jego oczy

nalajcizm dodano: 3 sierpnia 2012

może chujowy z niego romantyk, ale jego oczy

to co zdarzyło się raz  może zdarzyć się drugi  a jak się zdarzy drugi to trzeci się zdarzy na pewno.

nalajcizm dodano: 3 sierpnia 2012

to co zdarzyło się raz, może zdarzyć się drugi, a jak się zdarzy drugi to trzeci się zdarzy na pewno.

Po długich tygodniach pozbierałaś się  ale wiesz  że nadejdzie taki dzień  kiedy znowu go zobaczysz i w sekundzie rozsypiesz się na kawałki.  intelektualna

nalajcizm dodano: 3 sierpnia 2012

Po długich tygodniach pozbierałaś się, ale wiesz, że nadejdzie taki dzień, kiedy znowu go zobaczysz i w sekundzie rozsypiesz się na kawałki. /intelektualna

prawdopodobnie? straciłam sens  a wraz z nim straciłam chęć do życia  do tej monotonności  której przeważająca część to teren bólu  nie bólu głowy czy żołądka  bo to nic takiego  a ból serca. wewnętrzny ścisk  kłucie jakby wbijano Ci kolejny tysiąc tępych ostrzy. wiesz  czasami naprawdę nie wiem czego jeszcze mogę spodziewać się od życia  co jeszcze mnie czeka  i jedyne nad czym się zastanawiam  to to czy chcę w ogóle się tego dowiedzieć  czy chcę przeżyć przyszłość.   endoftime.

endoftime dodano: 1 sierpnia 2012

prawdopodobnie? straciłam sens, a wraz z nim straciłam chęć do życia, do tej monotonności, której przeważająca część to teren bólu, nie bólu głowy czy żołądka, bo to nic takiego, a ból serca. wewnętrzny ścisk, kłucie jakby wbijano Ci kolejny tysiąc tępych ostrzy. wiesz, czasami naprawdę nie wiem czego jeszcze mogę spodziewać się od życia, co jeszcze mnie czeka, i jedyne nad czym się zastanawiam, to to czy chcę w ogóle się tego dowiedzieć, czy chcę przeżyć przyszłość. / endoftime.

Stwierdzam szczęście  bo twój uśmiech.

nalajcizm dodano: 31 lipca 2012

Stwierdzam szczęście, bo twój uśmiech.

Bo nauczyłam się o Tobie myśleć z uśmiechem  a nie łzami.

nalajcizm dodano: 31 lipca 2012

Bo nauczyłam się o Tobie myśleć z uśmiechem, a nie łzami.

Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy  bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję  nie potrzebuję ciepła jego promieni  ani tego  że znów będzie na parę chwil  by o zachodzie niepostrzeżenie zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro  definicji szczęścia czy sprostowań uczuć  nie potrzebuję niczego  bo dziś  nie mam już nic.   Endoftime.

endoftime dodano: 29 lipca 2012

Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła jego promieni, ani tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, nie mam już nic. / Endoftime.

wspomnienia o Tobie wystarczą mi na wieczność. yezoo

nalajcizm dodano: 28 lipca 2012

wspomnienia o Tobie wystarczą mi na wieczność./yezoo

Życie jest krótkie... uśmiechaj się  póki jeszcze masz zęby 	  this irritaing

nalajcizm dodano: 28 lipca 2012

Życie jest krótkie... uśmiechaj się, póki jeszcze masz zęby/ this_irritaing

Życie jest mo­men­ta­mi jak pa­piero­sy. W su­mie nam nie sma­kuje  ni­by każdy może je rzu­cić  ale każdy żyje.

nalajcizm dodano: 28 lipca 2012

Życie jest mo­men­ta­mi jak pa­piero­sy. W su­mie nam nie sma­kuje, ni­by każdy może je rzu­cić, ale każdy żyje.

Bywało  że serce było jedynie marginesem  tym nic nie znaczącym  potrzebnym by zapisać zaledwie parę wątków  których równie dobrze mogłoby zupełnie tam nie być. Uczucia? Sterta kurzu  syf gromadzący się gdzieś pomiędzy  nigdy nie uważałam  że potrafię im podołać  nigdy też nie dzieliłam się nimi  bo nadzwyczajnie nie było po co. A szczęście? To parę reguł  sprostowań w życiu  bez terminowej definicji  bez zaprzeczeń i skrupułów  dziś go nie ma  bo szczęściem był On.   Endoftime.

endoftime dodano: 27 lipca 2012

Bywało, że serce było jedynie marginesem, tym nic nie znaczącym, potrzebnym by zapisać zaledwie parę wątków, których równie dobrze mogłoby zupełnie tam nie być. Uczucia? Sterta kurzu, syf gromadzący się gdzieś pomiędzy, nigdy nie uważałam, że potrafię im podołać, nigdy też nie dzieliłam się nimi, bo nadzwyczajnie nie było po co. A szczęście? To parę reguł, sprostowań w życiu, bez terminowej definicji, bez zaprzeczeń i skrupułów, dziś go nie ma, bo szczęściem był On. / Endoftime.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć