 |
widzisz. bo Ty jesteś dla mnie jak ten cholerny letni wiatr, rozwiewający moje włosy podczas upału.
oczekiwany. upragniony. szybko utracony. jednym słowem - przemijasz z wiatrem w mgnieniu oka.
|
|
 |
te błahe momenty, kiedy siedzisz i nie wiedząc dlaczego uśmiechasz się do szklanki mrożonej kawy, trzymanej w ręku.
|
|
 |
może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale, wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.
|
|
 |
pamiętam jak w przedszkolu jedyną oznaką uczucia, było chwycenie się za ręcę. kiedy w podstawówce, zabranie piórnika oznaczało podryw. w gimnazjum 'miłość' wygląda inaczej. tutaj nie chwytają się jedynie za ręce, a zabranie piórnika jest niczym w porównaniu do tego co dzieje się w szkolnych kabinach na długich przerwach. kiedyś uczucie, było tak niewinne. dzisiaj kipiące brudem.
|
|
 |
Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości na sile. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. W spólnym byciu razem owszem. Inaczej nikt by ze sobą nie wytrzymał. Czemu taka jestem? Dojrzałam.
|
|
 |
Gdyby została Ci tylko jedna godzina życia, I mógłbyś zadzwonić tylko do jednej osoby, Lub tylko z jedna osoba mógłbyś spędzić tą godzinę... Do kogo byś zadzwonił ? Z kim byś spędził ten czas ? I dlaczego jeszcze zwlekasz ?
|
|
 |
nawet nie wiesz jakie to trudne.. patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. a stało się. cholernie dużo się stało. nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy
|
|
 |
Nie napisze do Ciebie, bo przecież między nami już wszystko skończone, również nie chcę abyś wiedział jak mi na Tobie zależy. Ale tak bardzo bym chciała usłyszeć co u Ciebie, co robiłeś dzisiaj, jak się czujesz.
|
|
 |
Nie obiecuje Ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz sie żyć z tą świadomością. Będziesz patrzeć na niego i słuchać jego głosu, a później odejdziesz by pocałować człowieka, który zastapi jego miejsce.
|
|
 |
żeby ci tak któraś dokopała...żebyś nie mógł spać przez nią w nocy.żebyś modlił się aby odebrała telefon.żebyś odwiedzał miejsca w, których bywała. żebyś kurwa w końcu cierpiał tak jak ja...
|
|
 |
To co odeszło już nie wróci, stracony czas, żałujesz? Nie musisz, co było wczoraj to przeszłość, pierdol...Stawiam na jutro! Postawisz ze mną? '
|
|
 |
Rozpłakała się jak małe dziecko, nie mogła znieść już jego obojętności, która przytłaczała ją, zabierała całą radość i resztkę szczęścia, którego nigdy nie zaznała zbyt wiele..
|
|
|
|