głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika palaczkaxd

jegozieloneoczy :  kurde  dobrze że nie jestem sama! :  dokładnie ' akcja bednarek' skończy się za jakiś miesiąc. i co?  koniec. a madzia bedzie miał dom który posłuży jej na kilkadziesiąt pewnie lat. Kocham bednarka  ale ciesze sie ze to magda wygrała. teksty zozolandia dodał komentarz: jegozieloneoczy : kurde, dobrze że nie jestem sama! :) dokładnie ' akcja bednarek' skończy się za jakiś miesiąc. i co? koniec. a madzia bedzie miał dom który posłuży jej na kilkadziesiąt pewnie lat. Kocham bednarka, ale ciesze sie ze to magda wygrała. do wpisu 27 listopada 2010
bednarek przegrał trudno. ładnie śpiewa. dziś spierdolił sprawe. I tak już odniósł sukces. słyszeliście ile osób wyświetla jego piosenki. pocieszcie się tym  że jakieś dziecko teraz ma dom  w którym jest jej ciepło w zimie i nie musi marznąć.

zozolandia dodano: 27 listopada 2010

bednarek przegrał trudno. ładnie śpiewa. dziś spierdolił sprawe. I tak już odniósł sukces. słyszeliście ile osób wyświetla jego piosenki. pocieszcie się tym, że jakieś dziecko teraz ma dom, w którym jest jej ciepło w zimie i nie musi marznąć.

hehe u mnie nastąpiła zmiana. idę się bawić :D kochani życze wam również udanej imprezy nawet z ksiązkami czy chusteczkami :  teksty zozolandia dodał komentarz: hehe u mnie nastąpiła zmiana. idę się bawić :D kochani życze wam również udanej imprezy nawet z ksiązkami czy chusteczkami :* do wpisu 27 listopada 2010
cudowne andrzejki z książką od geografii w roli głównej.

zozolandia dodano: 27 listopada 2010

cudowne andrzejki z książką od geografii w roli głównej.

założę dużo za dużą koszulkę  włosy zepnę w kok  nałożę na nogi włochate kapcie. Zjem całą tabliczkę czekolady  zmyję makijaż. Będę sobą

zozolandia dodano: 27 listopada 2010

założę dużo za dużą koszulkę, włosy zepnę w kok, nałożę na nogi włochate kapcie. Zjem całą tabliczkę czekolady ,zmyję makijaż. Będę sobą

dokładnie. teksty zozolandia dodał komentarz: dokładnie. do wpisu 27 listopada 2010
'To właśnie on   Skradł jej cały świat  życia sens  oddech  oczu blask.  To on Rzucił na nią czar

zozolandia dodano: 27 listopada 2010

'To właśnie on Skradł jej cały świat, życia sens, oddech, oczu blask. To on Rzucił na nią czar

głupi śnieg! ale ładnie pada.

zozolandia dodano: 27 listopada 2010

głupi śnieg! ale ładnie pada.

intruz intruz  pp teksty zozolandia dodał komentarz: intruz intruz ;pp do wpisu 27 listopada 2010
hehe fajne to jest  D teksty zozolandia dodał komentarz: hehe fajne to jest ;D do wpisu 27 listopada 2010
Faktycznie   miłość jest jak narkotyk. Zakochujesz się  bierzesz ten nowy idealny świat obiema rękami. Chcesz więcej i więcej. Dopiero po czasie przychodzi delikatne otrzeźwienie   on Cię nie kocha. Nic tego nie zmieni. Musisz z tym skończyć  bo to tylko cierpienie i przeraźliwy ból. I tu właśnie jest problem   jak zrezygnować z czegoś co przynosiło radość  szczęście i było niemalże żywcem wyjęte z marzeń? Jak zrezygnować z Pana Idealnego z pozytywną myślą   że na pewno znajdzie się inny ?

zozolandia dodano: 27 listopada 2010

Faktycznie - miłość jest jak narkotyk. Zakochujesz się, bierzesz ten nowy idealny świat obiema rękami. Chcesz więcej i więcej. Dopiero po czasie przychodzi delikatne otrzeźwienie - on Cię nie kocha. Nic tego nie zmieni. Musisz z tym skończyć, bo to tylko cierpienie i przeraźliwy ból. I tu właśnie jest problem - jak zrezygnować z czegoś co przynosiło radość, szczęście i było niemalże żywcem wyjęte z marzeń? Jak zrezygnować z Pana Idealnego z pozytywną myślą, "że na pewno znajdzie się inny"?

Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki  jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała  a na ile umysłu? Ile w niej przypadku  a ile przeznaczenia? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają  a te pozornie niemożliwie trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest albo jej nie ma. W moim przypadku  chyba jest.

zozolandia dodano: 27 listopada 2010

Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu? Ile w niej przypadku, a ile przeznaczenia? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwie trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest albo jej nie ma. W moim przypadku, chyba jest.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć