|
Ten świat już taki pozostanie, czasem chaotyczny, dziwny, trudny do zrozumienia, a potem poukładany i cudowny. Ze światem jest tak, jak z ludźmi, tylko, że on nadal będzie istniał, z Nami czy bez Nas. To bez znaczenia. / aniusssia
|
|
|
Największym motywatorem wcale nie są dobre książki czy przyjazny głos dochodzący zza pleców. Nie są nimi nagrody ani satysfakcja. Najistotniejszą motywacją powinien być cmentarz. Ta chwila, gdy uzmysławiasz sobie, że jeszcze masz czas wszystko zmienić, że jeszcze nic nie jest stracone, że jeszcze możesz się podnieść i zawalczyć. Wstawaj. Zainicjuj. Odważ się. / N. Belcik
|
|
|
potrzebuję czegoś więcej, nie widzisz?
|
|
|
Są uśmiechy, które da się usłyszeć przez telefon. Twój słyszę.
|
|
|
dawno mnie tu nie było, dawno nie wylewałam tutaj swoich myśli, swojego serca...ale muszę! zauważam, że nie potrafię poukładać swoich myśli, jest to coraz bardziej ciężkie. tak po prostu z dnia na dzień zakochuje się w Tobie coraz mocniej. nie widzę odpowiedzi na pewne zadane pytania..nie wiem, co będzie dalej, nie wiem jak los postawił i jak będzie chciał, by było. brnę, ryzykuje a później cierpię. czy tym razem będzie tak samo czy może będę w końcu szczęśliwa?
|
|
|
błędów nie zmażesz korektorem
|
|
|
"Nigdy nie wiadomo, kiedy się widzi kogoś po raz ostatni...
Nie pamięta się ostatniego słowa, spojrzenia, grymasu twarzy. Dopiero potem mozolnie przez pamięć przedzierają się gesty, do których dotarła już przyszłość, więc nie są już takie same i wszystkie świadczą o zbliżającym się...
Nigdy nie wiadomo, kiedy się widzi kogoś po raz pierwszy...
Nic tego nie zapowiada, dopiero potem przeszłość staje się oswojona i na zapas wiadoma. Więc raz na jakiś czas, nieokreślony, przychodzi taki dzień, w którym zwykłe drobiazgi zaczynają coś znaczyć, wypowiadane słowa nabierają mocy, a imiona stają się ludźmi, którzy odmieniają nasz los."/ Katarzyna Grochola
|
|
|
Czasem warto poświęcić się w imię takich wartości, jak przyjaźń czy miłość. Bo gdyby nie one, człowiek nigdy by nie wiedział czym jest prawdziwe szczęście i najmocniejszy ból. / aniusssia
|
|
|
Od kiedy tylko sięgam pamięcią, z tyłu głowy miałam zakodowane, że trzeba być kimś, na kim można polegać i kogoś takiego mieć także przy sobie. Bo czasem przychodzą dni czy też wieczory, takie jak wczoraj, że potrzeba czyjegoś ramienia, czyjejś ciepłej dłoni, czyjegoś oddechu równie idącego z moim. / aniusssia
|
|
|
Czekanie zawsze było dla mnie trudne. Czekałam na pierwsze płatki śniegu w zimie, na pierwsze promyki słońca na wiosnę, na dość ciepłą wodę w lato, na piękne liście jesienią. I nie raz byłam rozczarowana, bo coś było nie takie, jakie sobie wymyśliłam. Ale czekając na niego, wiedziałam, że jest taki, jak zawsze był. Jest najważniejszy. / aniusssia
|
|
|
|