 |
'Daj mi iskrę zobaczymy czy mam jeszcze siłę..
|
|
 |
"Ej maleńka czy wiesz , że trochę za dużo jesz? zmieniasz się w potwora, wyglądasz jak maciora! "
|
|
 |
"Wiele bym dał by móc się dzielić z Tobą szczęściem..."
|
|
 |
"Kocham kiedy czuje obok Twoje serce..
Kocham moment, w którym odnalazłaś szczęście..
Nie wytrzymam tego, kurwa daj mi więcej..
Zabiłem w sobie smutek, odnalazłem moją głębie.."
|
|
 |
Tęskniłam za przeszłością przez co nie miałam ani jej, ani przyszłości. /esperer
|
|
 |
Bo ja chciałbym móc nie musieć wierzyć, że kiedyś to dostanę co mi się należy
|
|
 |
"I przyszła taka jakaś dziwna tęsknota. Łajdaczka nieproszona. Za czymś, co jeszcze się nie zaczęło. Za smakiem, którego nie zdążyły poznać usta. Za dłonią, w której nie znalazła się dłoń. Za zapachem, który nie obiegał serca".
|
|
 |
„Im trudniejsza wspinaczka, tym piękniejszy widok ze szczytu.”/Nick Vujicic „Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń!”
|
|
 |
„Lubię jak na mnie patrzysz i mruczysz, jak za mną widzisz tylko biały sufit. Lubię brać Twoją twarz w swoje dłonie i całować Cię przez włosy z natury szatynowe. Ty, nie potrzeba mi więcej, choć zabrzmi to banalnie, to wciąż za Tobą tęsknię.”/Planet ANM
|
|
 |
Nie ma mnie, znaczy jestem, znaczy, cholera, siedzę tu ale jest mnie trochę mniej we mnie, rozumiesz? No pewnie nie, nieważne, ja wiem, ja zawsze wiem, zawsze za dużo i to wtapia się we mnie, rozgrzewa, żyje i się pali, za każdym razem się pali. Mówię sobie "przestań" ale nie przestaje i odchodzę i wracam, zastanawiam się po co ale chyba dlatego, że wlewasz we mnie trochę wody, próbujesz gasić, coś zrobić, mógłbyś robić to dalej ale zaczekaj.. zrobiło się mnóstwo dymu, nic nie widzę, jestem przytłoczona, nie mogę oddychać i pierwsza myśl "uciekaj przez okno" ale kurwa nadal tu jesteś, jak odejdę to się zaczadzisz. Okno Ty okno Ty, kurwa, nie mogę, umrę z niedopowiedzenia.
|
|
 |
chcę Cię mieć na zawsze. z każdą wadą, z każdym centymetrem Twojego ciała przesiąkniętego draństwem. chcę Cię rano i nocą, na dzień dobry i dobranoc. napawam się zapachem powietrza przesiąkniętego zapachem Twoich perfum, tak pachną najpiękniejsze chwile mojego życia. na nowo nauczyłeś mnie kochać, napędziłeś do życia ten niezdolny do uczuć organizm, po pierwszym pocałunku wiedziałam, że to właśnie ten smak będzie mi towarzyszył do końca życia. pokazałeś jak wygląda miłość. nie muszę się już zachwycać namiastką szczęścia, przy Twoim boku mam go ogrom. / rap_jest_jeden
|
|
 |
Wiesz, chciałabym teraz być z nim pośród cichej nocy opustoszałego miasta. Znaleźć ukojenie w delikatnym odcieniu jego tęczówek i zdobyć się na ten gram odwagi, by powiedzieć mu prawdę o tym, co czuję. Poczuć ciepło jego warg na czole - znak tego, że zrozumiał. Obietnicę, iż nie zostawi mnie po raz kolejny.
|
|
|
|