 |
Obiecaj mi, że kiedyś tak po prostu idąc ulicą zatrzymasz się przy witrynie sklepowej w której jedno ze słów lub jakiś obrazek przypomni ci o mnie i uśmiechniesz się. Obiecaj, że kiedyś gdy ktoś zapyta cię o mnie odpowiesz, że byłam wspaniałym rozdziałem w twoim życiu. Obiecaj, że piosenka którą oboje tak bardzo lubiliśmy za każdym razem przypomni ci o mnie. Obiecaj, że nigdy nie zapomnisz tych wspólnych chwil, pocałunków, słów wypowiadanych często bez żadnej kontroli. Obiecaj, że nigdy nie pozbędziesz się tych wszystkich rozmów czy durnych esemesów. Obiecaj, że zapamiętasz wszystko to co mówiłam ci o sobie, głupoty jak fakt, że nie lubię wf, jedyną potrawą jaka mi wychodzi jest jajecznica, nienawidzę chodzić w sukienkach chociaż mówiłeś, że wyglądam w nich dobrze. Proszę abyś nie wymazał mnie z pamięci, aby gdzieś tam w środku zostało wspomnienie, mała cząstka mnie i tego co razem stworzyliśmy. Obiecaj mi to.| choohe
|
|
 |
każdy z Nas czegoś żałuje. każdy z Nas w nieodpowiednim momencie powiedział kilka słów za dużo. każdy z Nas, chociaż raz powiedział 'nie', wtedy, gdy serce tak cholernie błagało o 'tak'. każdy z Nas wybrał niewłaściwą drogę, niewłaściwego człowieka u boku i niewłaściwe emocje. to nic złego popełniać błędy - przecież jesteśmy tylko ludźmi. / veriolla
|
|
 |
czasami, patrząc w lustro, ze zdziwieniem w oczach zadaję sobie pytanie: 'jak Ty kurwa dałaś radę?'. patrzę na siebie, i nie mogę uwierzyć w to, jak podniosłam się po tym wszystkim. spoglądam na nadgarstki, i dziwię się, że byłam tak silna, by nigdy nie przejechać po nich żyletką. spoglądam na tabletki, i nie potrafię uwierzyć w to, że nigdy nie wzięłam ich o kilka za dużo. biorę wtedy głęboki oddech, i z uśmiechem na ustach cicho powtarzam sobie:'to dla Niego - bo nigdy by nie chciał żebym się poddała'. / veriolla
|
|
 |
może kiedyś opowiem Ci to wszystko. usiądziemy w przytulnej kawiarni, przy kawie, a ja już bez żadnych emocji, choć z sentmentem - powiem jak było naprawdę. opowiem Ci jak radziłam sobie z każdym dniem, i każdym wieczorem. jak przetrwałam każdą noc, i jakim sposobem nie zapiłam się na śmierć. opowiem Ci jak tamowałam łzy płynące z moich oczu, i jak rozładowywałam emocje, których było mnóstwo. zdradzę Ci jakim sposobem przetrwałam ból odejścia, i jak dokonałam tego, że normalnie funkcjonuję. tak.. kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty, które tak bardzo mocno mnie wyniszczyły. / veriolla
|
|
 |
ludzie, są jak herbata. do swojej ulubionej przywiązujesz się nad zwyczaj bardzo. do jej smaku, zapachu. ona parzy Cię w usta, ludzie parzą w serce. ale za herbatą, kiedy wycofają ją z produkcji nie będziesz rozpaczać na taką skalę jak za ludźmi, którzy mają to do siebie, że odchodzą. że zwyczajnie stygną.
|
|
 |
nonsens, uciekam przed życiem, jednocześnie chcąc by i mnie dopadło
|
|
 |
czasami jest tak, że musimy podjąć jakąś decyzję, choćby żadna z dwóch opcji nie była dobra, możemy ulec wpływom jednej, lub drugiej strony. dziś wybrałam, nie zyskałam nic, a coś straciłam, być może nawet więcej niż teraz mi się wydaje
|
|
 |
tyle czasu minęło, tyle dni temu obiecywałam sobie, że tym razem będzie inaczej, że nie będę czekać, że przecież przez taki kawał czasu zdążę sobie poukładać życie, już bez niego, a tymczasem ten czas minął, jest on, nie ma nas, nie ma mnie i moich postanowień
|
|
 |
Nigdy nie żałowałam znajomości z Tobą, nie można żałować znajomości z kimś, przez kogo było się chociaż przez chwilę szczęśliwym.
|
|
 |
o straszne , że dziś mijając się na ulicy nie stać nas na więcej niż marne zmierzenie się wzajemnie - a kiedyś ? kiedyś było tak wiele słów, przyrzeczeń, wspólnych chwil. dziś jest jedynie myśl , że tak sprawnie wszystko spieprzyłyśmy .
|
|
 |
Święty Mikołaju, za rok proszę o szczęśliwy dzień, jeden normalny szczęśliwy dzień.
|
|
 |
jeszcze niedawno była, obiecywała, że jej związek niczego nie zmieni, że nie postąpi tak, jak moja druga "przyjaciółka", a tymczasem pisząc do niej, umawiając się na spotkanie, czuję się jak kula u nogi, jak akwizytor, który jest wysłuchany z wielką niechęcią. drogie 'przyjaciółki', byłyście ważne, dziękuję za wszystko, dziękuję, bo to pora podziękowań, zawsze się dziękuje, gdy ktoś odchodzi
|
|
|
|