głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika only5dreams

własną głupotę ludzie zwykli nazywać  doświadczeniem

neellyy dodano: 3 luty 2013

własną głupotę ludzie zwykli nazywać "doświadczeniem"

Wszystko co mnie wkurwia nie bierze się znikąd.

neellyy dodano: 3 luty 2013

Wszystko co mnie wkurwia nie bierze się znikąd.

 Jeśli uważasz że jesteś na coś za stary to pomyśl że już nigdy nie będziesz tak młody jak teraz

neellyy dodano: 3 luty 2013

"Jeśli uważasz że jesteś na coś za stary to pomyśl że już nigdy nie będziesz tak młody jak teraz"

Czasami coś w nas umiera i nie chce zmartwychwstać.

neellyy dodano: 3 luty 2013

Czasami coś w nas umiera i nie chce zmartwychwstać.

  Samotność mnoży dziwne dźwięki  każe wsłuchiwać się w skrzypienie szafy  stukot w rurach czy kapanie z kranu. Samotność to iloczyn strachu bo wiemy  że kiedy zobaczymy coś czego nie powinniśmy eidzieć  będziemy z tym sami.       J. MAŁECKI   BŁĘDY ...    http:  nofoound.blogspot.com

nofound dodano: 30 stycznia 2013

" Samotność mnoży dziwne dźwięki, każe wsłuchiwać się w skrzypienie szafy, stukot w rurach czy kapanie z kranu. Samotność to iloczyn strachu bo wiemy, że kiedy zobaczymy coś czego nie powinniśmy eidzieć, będziemy z tym sami. " / J. MAŁECKI - BŁĘDY ... // http://nofoound.blogspot.com/

MIUOSH   NA ZAWSZE    http:  nofoound.blogspot.com

nofound dodano: 30 stycznia 2013

MIUOSH - NA ZAWSZE // http://nofoound.blogspot.com/

Pierdol marzenia  masz przed sobą całe życie   miuosh

nofound dodano: 30 stycznia 2013

Pierdol marzenia, masz przed sobą całe życie / miuosh

Nie świadczą o nas nasze plany  ale co z nimi zromiby  miuosh

nofound dodano: 30 stycznia 2013

Nie świadczą o nas nasze plany, ale co z nimi zromiby/ miuosh

JAKUB MAŁECKI   BŁĘDY    http:  nofoound.blogspot.com

nofound dodano: 30 stycznia 2013

JAKUB MAŁECKI - BŁĘDY // http://nofoound.blogspot.com/

   Wychodząc na ulicę  Iks widywał szare i osikane przez psy kamienice  śpieszących się gdzieś japiszonów  pędzące Bóg wie gdzie samochody i znajdujące się w nich zdenerwowane  smutne twarze. Im większy samochót tym smutniejsza twarz w środku. Patrzył na to wszystko  a pytanie nasuwało sie jedno: po co właściwie dalej się to kręci? Po co oni biegają wciśnięci w niewygodne garnitury  po co odbierają telefony  których wcale nie chcą odbierać? W jakim celu zrywają się na budzik  kiedy jedyne  o oczym marzą  to pospać kilka godzin? O co w tym wszystkim chodzi? Nie łatwiej  jak człowiek siedział przed jaskinią i raz na dzień wyszedł pouganiać się za jakimś królikiem?   Ludzie snuli się ulicami jak zombie  mieszając się  potrącając  wydzierając na siebie nawzajem. Iks dostrzegał to wszystko  ale wiedział  że to tylko powłoka. Świat jest takim  jakim wydaje się na pierwszy rzut oka  wyciąga brudną dłoń podając sznur i żyletkę. Bo i nic więcej nie ma na dzień dobry do zaoferowania.

nofound dodano: 30 stycznia 2013

"" Wychodząc na ulicę, Iks widywał szare i osikane przez psy kamienice, śpieszących się gdzieś japiszonów, pędzące Bóg wie gdzie samochody i znajdujące się w nich zdenerwowane, smutne twarze. Im większy samochót tym smutniejsza twarz w środku. Patrzył na to wszystko, a pytanie nasuwało sie jedno: po co właściwie dalej się to kręci? Po co oni biegają wciśnięci w niewygodne garnitury, po co odbierają telefony, których wcale nie chcą odbierać? W jakim celu zrywają się na budzik, kiedy jedyne, o oczym marzą, to pospać kilka godzin? O co w tym wszystkim chodzi? Nie łatwiej, jak człowiek siedział przed jaskinią i raz na dzień wyszedł pouganiać się za jakimś królikiem? Ludzie snuli się ulicami jak zombie, mieszając się, potrącając, wydzierając na siebie nawzajem. Iks dostrzegał to wszystko, ale wiedział, że to tylko powłoka. Świat jest takim, jakim wydaje się na pierwszy rzut oka, wyciąga brudną dłoń podając sznur i żyletkę. Bo i nic więcej nie ma na dzień dobry do zaoferowania."

Sara przywitała się z paroma osobami i w końcu... w końcu go zobaczyła. Stał kilka metrów od niej z tym swoim uśmieszkiem. Podchodził do niej powoli i nachylił się jakby chciał powąchać jej włosy. Przejechał dłonią po smukłym ramieniu i wręczył piwo. Podniosła wzrok i uśmiechnęła się dziękująco. Już chciała odchodzić kiedy przyciągnął ją do siebie i zaczęli uginać kolana do rytmu muziki.     http:  nofoound.blogspot.com 2013 01 98.html

nofound dodano: 30 stycznia 2013

Sara przywitała się z paroma osobami i w końcu... w końcu go zobaczyła. Stał kilka metrów od niej z tym swoim uśmieszkiem. Podchodził do niej powoli i nachylił się jakby chciał powąchać jej włosy. Przejechał dłonią po smukłym ramieniu i wręczył piwo. Podniosła wzrok i uśmiechnęła się dziękująco. Już chciała odchodzić kiedy przyciągnął ją do siebie i zaczęli uginać kolana do rytmu muziki. // http://nofoound.blogspot.com/2013/01/98.html

http:  nofoound.blogspot.com 2013 01 98.html  co do wpisu : cudowny ... teksty nofound dodał komentarz: http://nofoound.blogspot.com/2013/01/98.html co do wpisu : cudowny ... do wpisu 30 stycznia 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć