 |
Do zobaczenia w piekle, gdzie bywa trochę cieplej. / Szad
|
|
 |
Mieszkam tam brat, gdzie rap gra wyrywa z bagna. / Hudy HZD
|
|
 |
Wstanę rano i wykonam znak krzyża, upadłego świata koniec się zbliża. / Wilku WDZ
|
|
 |
Nie mówie Ci 'siema' dziś i nie ma nic i trzeba żyć i obiecuję sobie, że nie będę obiecywać nic. / Huczhucz
|
|
 |
Nigdy mu nie powiem, że na siłe wydobywałam z siebie uczucia. / Stostostopro .
|
|
 |
180 cm wzrostu, bursztynowe tęczówki, każda komórka ciała przepełniona czystą arogancją i chory sarkazm ze szczyptą skurwysyństwa. Tak, dobrze myślisz, to właśnie on, ten którego kocham. / slonbogiem
|
|
 |
To ostatni raz. To ostatnia łza. To ostatnie "do widzenia", bo dla mnie nic nie ma już. Czuję mrok, to dom zabłąkanych dusz. Serce jak nóż. Głęboko wbite to, co kochałem najbardziej. Ta rana się nie goi, tylko boli jeszcze bardziej. / Kali
|
|
 |
Wybić stąd wysoko ponad tą codzienność smutną. / Kali
|
|
 |
nie obiecam, że nie dorzucę do pieca i spalę znowu w wódce te wspomnienia, miejsca. / Huczuhucz
|
|
 |
Odurzający sport ściągnął go na samo dno. / ZDR
|
|
 |
Lepsza szlachetna samotność niż byle jaka relacja
|
|
|
|