 |
codziennie rano wstaję, ubieram się, układam lekko pofalowane włosy i maluje rzęsy- ale nie parze prosto w oczy. boję sie, że zobacze w nich iskierki miłości.
|
|
 |
wygarne mu wszystko co o nim myśle, co do niego czuje, a potem dodam, że niby prima aprilis.
|
|
 |
lubisz dawać dupy? okej, ja też lubie dawać. ale z prawego sierpowego w ryj.
|
|
 |
-wiem, że cierpisz. mogę ci jakoś pomóc? -przecież.. jesteś moja byłą, którą niedawno zostawiłem. nie tak powinnaś się zachowywać... -wiem, ale kocham cię, i nie mogę patrzeć jak ona cie rani..
|
|
 |
czy wy też grozicie mamie, że wyprowadzacie się do babci, gdy nie chce wam na coś pozwolić?XD
|
|
 |
i co? i piszesz do mnie, odzywasz się, bo zobaczyłeś, że się zmieniłam? że jestem poważną dziewczyną, która nie nosi już podartych spodni, ani czerwonych trampek z napisem "impra, amfetamina i tanie wina♥"? haha. tak zmądrzałam! i jako mądra i poważna osoba nie powinnam, zadawać się z takimi chłopakami jak ty, którzy się jeszcze bawią. i to nic, że bawisz się uczuciami, a nie samolocikami. dla mnie to jedno i to samo.
|
|
 |
Cholernie potrzebuję Twoich ramion.
|
|
 |
Od wczoraj zastanawiam się co Ci napisać.
|
|
 |
bo każdy dzień jest nadzieją i głuchym oczekiwaniem na to, że może jednak nagle wrócisz? - bezsens
|
|
 |
jeśli mocno się przytulisz i będziesz mi ufała.
|
|
 |
nie rozumiesz? nie chodzi o to ile razy mnie upokorzysz, czy ile razy będę próbowała o tobie zapomnieć. chodzi o ilość szybszych uderzeń serca. gdy ich już nie będzie - odejdę.
|
|
 |
milczysz, a ja czuję się taka. taka. taka. rozumiesz?
|
|
|
|