 |
Ty naprawdę myślałaś, że odezwę się jutro?
Nie pisz mi sms-ów, że ci tęskno i smutno
Bo mam w chuju to wszystko i odpalam dziś z wódką . ;)
|
|
 |
Więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno,
Bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno,
Heheh, dorosłość. Litr za litr, pij, zapij, po proch goń.
I wstaję o piętnastej, o szóstej kładę spać się,
Żyję jak gwiazda rocka, chociaż czasem coś nie tak jest.
I chuj, już się nie martwię. Nie obchodzi mnie jak mnie nazwiesz.
|
|
 |
I mam pięści całe we krwi, i chyba całkiem dobry powód
By powiesić na pętli to co kiedyś mi miało pomóc.
Stoję w ogniu. Alkohol zabił ból i rozum.
Gdybym mógł cofnąć czas nikt by mu już nie pomógł.
Nikt. Rozumiesz kurwa, milcz, dziękuj Bogu.
Sprzedałem duszę diabłu, cyrograf już pożółkł.
|
|
 |
Nie widzisz nic, kiedy tak patrzysz mi w twarz, nie czytasz z moich oczu.
|
|
 |
Nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć,
Bo łatwo coś stracić, a trudniej docenić.
Więc nie pisz i nie dzwoń. Już nie rośnie tętno.
I wszystko mi jedno. Ty to, tylko przeszłość.
Nie ma nas, pewnie ciężko to przeżyć.
Nie ma szans by to mogło się zmienić.
|
|
 |
I znów się nie znamy, i mijamy wśród pytań
Myślisz, że będzie spoko? Wątpię
Nie obchodzi mnie co mówisz o mnie .
|
|
 |
Hipokryzja, seks, słodkie kłamstwa
Narkotyki, kurwy i chyba to jest nasz świat
Niektórzy mają luz, pannę, kwadrat
Ja nie pasuję do tego obrazka .
|
|
 |
Mieliśmy być poważni
Tak pięknie to wygląda tylko w wyobraźni
Wiesz, tak przy okazji
Kurwa, dziś zostawisz mnie po raz ostatni!
|
|
 |
Czujesz? Pierdol co mówią inni, uważaj na tych co wchodzą Ci w dupę jak stringi !!/what_the_fuck111
|
|
 |
"Blady jak opłatek i żałując już za jutro.
Między ciemnością, a światłem stawiam siebie jako lustro.
Tam gdzie ludzkość jest duszno tam gdzie bóstwo jest pusto.
Wiec gdzie jest ten jedyny co ma moc zamieniania słów w czyny."
|
|
 |
Robią co chcą, ja patrze i płaczę,
nad światem, nad krzyżem,
w który już nie wierze raczej,
bo jak mam wierzyć, skoro nawet pismo święte,
stworzone jest przez ludzką rękę.
|
|
 |
' Może być ciężko, ale beznadziejnie jest tylko wtedy, gdy sobie na to pozwolisz. '
|
|
|
|