 |
-hej,hej. Co tam u Ciebie? -No cześć. Wszystko się jebie. Miło,że pytasz/ /esperer
|
|
 |
A gdy jest koniec nie wiesz co ze sobą zrobić. Każde miejsce jest obce, a nawet łóżko nie jest już takie Twoje, chociaż to właśnie w nim chciałabyś spędzić resztę życia. Jest ci zimno ,wszyscy wydają się niedostępni. Świat oglądasz zza powierzchni zaszklonych oczu, puste kubki po kolejnej z rzędu herbacie wypadają z drżących rąk. Nie masz nic. W minucie straciłaś wszystko. Wypuszczasz oddechy, a nie chcesz przyjmować powietrza. Codziennie walczysz z samą sobą, z pragnieniem śmierci. Tak to właśnie jest przy końcu. A właściwie to tak to właśnie nie jest. Bo po tym nie ma już nic, przynajmniej na najbliższe miesiące przechodzisz w stan hibernacji. /esperer
|
|
 |
A potem dwunastoletni dzieciak opowiada ci o smaku maryśki , a jego akcje z alkoholem zawstydzają te Twoje. Patrzysz jak to wszystko podąża w złym kierunku, a ty masz ochotę to wszystko zatrzymać, cofnąć czas, cokolwiek. Niestety żyjemy w czasach gdzie o seksie dowiem się więcej już w podstawówce niż w internecie. /esperer
|
|
 |
Przepraszam. Nie jestem jeszcze na etapie 'cieszy mnie sam fakt,że byłeś'. Chodź, albo spierdalaj. Inna opcja mi nie smakuję. /esperer
|
|
 |
Kłam. Kłam ile się da, bo ja robię to cały czas. Udawajmy, że jest dobrze,że się rozumiemy,że ty lubisz mnie, a ja kocham ciebie. Kłam, kłam,kłam mi. Nie chcę znać prawdy, chcę żyć złudzeniami. /esperer
|
|
 |
moje nic nie robienie jest ciekawsze od waszych 'wielkich akcji'. /esperer
|
|
 |
Zapomniał szybko. Przynajmniej udawał. /esperer
|
|
 |
A ty sumienie się zamknij. Gdzie byłeś kiedy najbardziej cię potrzebowałam przy wyborze decyzji? No właśnie, bajerowałeś gdzieś tam z sercem, więc teraz spierdalaj i pozwól, że już nigdy więcej cię nie usłyszę. /esperer
|
|
 |
Na dostępnym gadu siedzę tylko wtedy gdy jest jakiś chłopak,który powinien do mnie napisać./esperer
|
|
 |
Każda kłótnia z Tobą była dla mnie osobistym końcem świata,który przeżywałam zbyt często, zbyt intensywnie i zbyt destrukcyjnie. /esperer
|
|
 |
Wiem, że to przetrwa, bo mimo wszystko po każdej kłótni nadal jesteś pierwszą osobą,do której chciałabym się przytulać w mroźne wieczory./esperer
|
|
 |
Tak, tak. Już wychodzę z pana serca. Byłam niemądrą dziewczyną sądząc, że będę mogła zostać na kolację, śniadanie i obiad. /esperer
|
|
|
|