głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ohibokaa

 Ubrana była w sukienkę koloru kości słoniowej  a w oczach miała zapowiedź świata. Ledwie sobie przypominam słowa księdza i tchnące nadzieją twarze gości  wypełniających kościół owego marcowego poranka. Został mi tylko dotyk jej ust i   gdy uniosłem powieki   złożona na mojej skórze tajna przysięga  którą będę pamiętać przez wszystkie dni mego życia.   Daniel Sempere

niegrzeczniuchxd dodano: 15 marca 2012

"Ubrana była w sukienkę koloru kości słoniowej, a w oczach miała zapowiedź świata. Ledwie sobie przypominam słowa księdza i tchnące nadzieją twarze gości, wypełniających kościół owego marcowego poranka. Został mi tylko dotyk jej ust i - gdy uniosłem powieki - złożona na mojej skórze tajna przysięga, którą będę pamiętać przez wszystkie dni mego życia." /Daniel Sempere

 Bo właśnie o to chodziło: żeby był ktoś  kto gotów jest zasłonić twój brzuch własną ręką  jeśli zajdzie potrzeba    Marek Edelman   i chyba wciąż o to chodzi...

niegrzeczniuchxd dodano: 15 marca 2012

"Bo właśnie o to chodziło: żeby był ktoś, kto gotów jest zasłonić twój brzuch własną ręką, jeśli zajdzie potrzeba" /Marek Edelman (i chyba wciąż o to chodzi...)

wyrzuciwszy z szafy wszystkie swoje ubrania  włożył je do torby podróżnej. dołożył kilka kosmetyków po czym zasunął bagaż. niewykluczone  że zanim wyszedł  pocałował mnie jeszcze w czoło lub policzek  może życzył mi powodzenia  dobrej nocy albo czegokolwiek innego. chyba zahaczył jeszcze o kuchnię  bo rano na stole leżał pęk Jego kluczy  a herbata w kubku była dopita. zostawił kilka swoich płyt  parę książek  skarpetki i spodnie w koszu na pranie oraz wspomnienia  masę wspomnień  których nie mogę udźwignąć.

definicjamiloscii dodano: 14 marca 2012

wyrzuciwszy z szafy wszystkie swoje ubrania, włożył je do torby podróżnej. dołożył kilka kosmetyków po czym zasunął bagaż. niewykluczone, że zanim wyszedł, pocałował mnie jeszcze w czoło lub policzek, może życzył mi powodzenia, dobrej nocy albo czegokolwiek innego. chyba zahaczył jeszcze o kuchnię, bo rano na stole leżał pęk Jego kluczy, a herbata w kubku była dopita. zostawił kilka swoich płyt, parę książek, skarpetki i spodnie w koszu na pranie oraz wspomnienia, masę wspomnień, których nie mogę udźwignąć.

to niesprawiedliwe. nie fair jest to  że pojawia się z dnia na dzień  zabiera mi serce  zapewnia  że się nim zaopiekuje  po czym wyjeżdża. nie w porządku jest wiadomość  którą dostaje niedługo po tym o odnalezieniu mojego serca   porzuconego  całego poharatanego  które ja na nowo muszę zaszczepić sobie w klatce piersiowej  tak chore.

definicjamiloscii dodano: 14 marca 2012

to niesprawiedliwe. nie fair jest to, że pojawia się z dnia na dzień, zabiera mi serce, zapewnia, że się nim zaopiekuje, po czym wyjeżdża. nie w porządku jest wiadomość, którą dostaje niedługo po tym o odnalezieniu mojego serca - porzuconego, całego poharatanego, które ja na nowo muszę zaszczepić sobie w klatce piersiowej, tak chore.

ten układ był tak oczywisty   każdy ruch  którego się dopuszczaliśmy służył zaledwie produktywności przyjemności. tylko  że te pocałunki zaczęły mieszać nam w sercach  a każde kolejne wymienione wyznanie  na przemian staczało nas ku przegranej  kiedy w końcu musieliśmy przyznać  że uczucie wzięło górę nad rozsądkiem.

definicjamiloscii dodano: 14 marca 2012

ten układ był tak oczywisty - każdy ruch, którego się dopuszczaliśmy służył zaledwie produktywności przyjemności. tylko, że te pocałunki zaczęły mieszać nam w sercach, a każde kolejne wymienione wyznanie, na przemian staczało nas ku przegranej, kiedy w końcu musieliśmy przyznać, że uczucie wzięło górę nad rozsądkiem.

przestałam myśleć o tym  że może powinnam iść spać  powinnam coś zjeść  nawet jeśli miałoby to się równać jednej kromce chleba dziennie  powinnam zacząć coś mówić  kontaktować się z ludźmi  nie zrywać wszelkich związków z cywilizacją. głównym celem jaki sobie obrałam było wyciągnięcie Cię z kłopotów  które okazało się znacznie trudniejsze niż początkowo przypuszczałam i które na dobre uwikłało mnie w Twoim świecie. w świecie przed którym kiedyś mnie ostrzegałeś  gdzie słownik nie obejmował definicji słowa  uczucie   a ludzi ledwie je pamiętających  jedynie brzydziło.

definicjamiloscii dodano: 14 marca 2012

przestałam myśleć o tym, że może powinnam iść spać, powinnam coś zjeść, nawet jeśli miałoby to się równać jednej kromce chleba dziennie, powinnam zacząć coś mówić, kontaktować się z ludźmi, nie zrywać wszelkich związków z cywilizacją. głównym celem jaki sobie obrałam było wyciągnięcie Cię z kłopotów, które okazało się znacznie trudniejsze niż początkowo przypuszczałam i które na dobre uwikłało mnie w Twoim świecie. w świecie przed którym kiedyś mnie ostrzegałeś, gdzie słownik nie obejmował definicji słowa "uczucie", a ludzi ledwie je pamiętających, jedynie brzydziło.

  Pojechałem wczoraj w trasę  dojechałem  poszedłem spotkać się z Natalią  a że było ciepło  zostawiłem bluzę na rowerze. Przychodzę  ktoś zajebał moją najlepszą bluzę! Jasny chuj! Zamiast wziąć rower za 1600zł  to zabrali bluzę... i mi zimno było. Potem jechałem do domu i jakieś 10km od celu  przebiła mi się dętka i musiał po mnie przyjechać... pijany ojciec  bo bym z buta leciał. Zajebisty pech  nie?   Kto to Natalia?

definicjamiloscii dodano: 14 marca 2012

- Pojechałem wczoraj w trasę, dojechałem, poszedłem spotkać się z Natalią, a że było ciepło, zostawiłem bluzę na rowerze. Przychodzę, ktoś zajebał moją najlepszą bluzę! Jasny chuj! Zamiast wziąć rower za 1600zł, to zabrali bluzę... i mi zimno było. Potem jechałem do domu i jakieś 10km od celu, przebiła mi się dętka i musiał po mnie przyjechać... pijany ojciec, bo bym z buta leciał. Zajebisty pech, nie? - Kto to Natalia?

w którymś momencie musiałam zaakceptować  że należy zmienić płytę  że już dawno na ekranie pojawiły się napisy i wygasła nawet końcowa muzyka. nie miało znaczenia  iż ten film  ta część  był moim ulubionym. ten rozdział życia   truskawki w bitej śmietanie  od której później kleiła się pościel  rozgrzany asfalt  litry gorącego kakao obalone przy wieczornych kminach na tarasie oblanym zachodem słońca i On   się skończył.

definicjamiloscii dodano: 14 marca 2012

w którymś momencie musiałam zaakceptować, że należy zmienić płytę, że już dawno na ekranie pojawiły się napisy i wygasła nawet końcowa muzyka. nie miało znaczenia, iż ten film, ta część, był moim ulubionym. ten rozdział życia - truskawki w bitej śmietanie, od której później kleiła się pościel, rozgrzany asfalt, litry gorącego kakao obalone przy wieczornych kminach na tarasie oblanym zachodem słońca i On - się skończył.

przyzwyczaj się  że będę Cię pouczać  będę ciągłe wyskakiwać z mordą wyrzucając wszystkie te postępowania  których się dopuszczasz  a które wiem  że dobrze się nie skończą. będę łapać Cię za ramiona  potrząsać  błagając wręcz byś przemyślała ruch  który zamierzasz właśnie wykonać. za wszelką cenę będę usiłowała znaleźć rozwiązanie  by wyciągnąć Cię z każdego bagna w które ewentualnie się wpakujesz. nie jestem idealna i pomyślisz nieraz  iż Cię ograniczam   trudno. obiecuję Ci  że nigdy  gdy będę obok   a będę ciągle  non stop  wiesz o tym   nie pozwolę byś zmarnowała swoje życie. nieważne co Ci zagrozi: kanapka z przeterminowanym serem czy miłość.

definicjamiloscii dodano: 14 marca 2012

przyzwyczaj się, że będę Cię pouczać, będę ciągłe wyskakiwać z mordą wyrzucając wszystkie te postępowania, których się dopuszczasz, a które wiem, że dobrze się nie skończą. będę łapać Cię za ramiona, potrząsać, błagając wręcz byś przemyślała ruch, który zamierzasz właśnie wykonać. za wszelką cenę będę usiłowała znaleźć rozwiązanie, by wyciągnąć Cię z każdego bagna w które ewentualnie się wpakujesz. nie jestem idealna i pomyślisz nieraz, iż Cię ograniczam - trudno. obiecuję Ci, że nigdy, gdy będę obok - a będę ciągle, non stop, wiesz o tym - nie pozwolę byś zmarnowała swoje życie. nieważne co Ci zagrozi: kanapka z przeterminowanym serem czy miłość.

wiesz  tu nie liczą się kilometry  ale to  że w moim serduszku na co dzień  grzeje swoje miejsce. tu nie liczą się rzeczy  które różnią  bądź każdego dnia dzielą  liczy się to maleńkie  a zarazem wspólne szczęście  wywołane jedynie Jego obecnością  tą ogólną w życiu. kalkulacja uczuć  to  że czasem myśl o Nim  o tym co robi czy jak się czuje  jest znacznie ważniejsza  nawet od tych tak chwilowo nierównomiernych  uderzeń własnego serca.   Endoftime.

endoftime dodano: 14 marca 2012

wiesz, tu nie liczą się kilometry, ale to, że w moim serduszku na co dzień, grzeje swoje miejsce. tu nie liczą się rzeczy, które różnią, bądź każdego dnia dzielą, liczy się to maleńkie, a zarazem wspólne szczęście, wywołane jedynie Jego obecnością, tą ogólną w życiu. kalkulacja uczuć, to, że czasem myśl o Nim, o tym co robi czy jak się czuje, jest znacznie ważniejsza, nawet od tych tak chwilowo nierównomiernych, uderzeń własnego serca. / Endoftime.

i obiecuję Ci  któregoś dnia nie wytrzymam  zatrzaskując drzwi wyjdę z domu. kierując się przed siebie wbrew chęci  ani razu nie obejrzę się w tył  a Ty robiąc wszystko co tylko się da  nigdy więcej mnie nie znajdziesz  nigdy nie zobaczysz  nawet w tych tak nierealnych snach  ja już nie powrócę.   Endoftime.

endoftime dodano: 13 marca 2012

i obiecuję Ci, któregoś dnia nie wytrzymam, zatrzaskując drzwi wyjdę z domu. kierując się przed siebie wbrew chęci, ani razu nie obejrzę się w tył, a Ty robiąc wszystko co tylko się da, nigdy więcej mnie nie znajdziesz, nigdy nie zobaczysz, nawet w tych tak nierealnych snach, ja już nie powrócę. / Endoftime.

http:  www.youtube.com watch?v=TqfnyHyp 2o

sillylife dodano: 12 marca 2012

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć