 |
chcę żyć w cieniu,gdzie nie ma bólu..a może nie chcę żyć wcale?
|
|
 |
''żyjesz tu bez celu,jak pierdolony robak.''
|
|
 |
powiedz,kim jesteś by niszczyć moje szczęście?
|
|
 |
nie życzę Ci żebyś spadł,ale patrz się za siebie.
|
|
 |
'' ciężko się pogodzić jak ktoś Cię po prostu skreśla..''
|
|
 |
Nie zaczynaj myśleć. Nic dobrego z tego nie wyniknie. Trzeba się oszukiwać, jak tylko można. Nie wnikać, nie pytać. Nie chcieć więcej. Wmawiać sobie, że jest dobrze i że inaczej być nie może. Trzeba wyrobić w sobie obojętność, stępić zmysły, zadowolić tym, co jest. Tylko tak da się żyć. Bez wyniszczającej tęsknoty za nie wiadomo czym i stałego poczucia nienasycenia i pustki. Tylko tak można odepchnąć od siebie rozpacz i poczucie totalnej bezsilności
|
|
 |
ból tęsknoty nie pozwala mi stawiać kroków. Wróć,gdy jeszcze mam siłę tego pragnąć.
|
|
 |
nie wiem co i kto i kiedy jeszcze dojebie tu mnie w glebę, diabeł złego nie bierze, nie czeka nikt na mnie w niebie, no gdzie idę, bo przed siebie, no gdzie? nie wiem.
|
|
 |
gdzie Ty,tam chcę być też i ja.
|
|
 |
tęsknie za tym samym od lat.
|
|
|
|