 |
Chuju płacisz za kurwę i przynosisz jej kwiaty.
W sumie nie wiem czym się różni twarz idioty od szmaty.
|
|
 |
i tylko przyjdź do mnie, dotknij czule i przytul tak, abym zapomniała o wszystkim. pocałuj tak, abym na przekór samej sobie poczuła się szczęśliwa, a wtedy pójdę za tobą na koniec świata
|
|
 |
Wystarczy nabrać dystansu i być obojętnym . Bo obojętność dotyka najbardziej .
|
|
 |
Są dni kiedy nie czujesz bólu i zimna, czujesz tylko
łzy spływające po policzkach i lekkie kłucie w sercu.
|
|
 |
więc spleć palce z moimi palcami i chodź, prowadź i daj się prowadzić.
|
|
 |
eśli ktoś raz zdradził. Oszukał lub skłamał będzie to robił dalej. Jeśli nie w życiu to w twoich myślach.
|
|
 |
Szał dziwek i plastikowych alfonsów.
|
|
 |
Stój bo wyobrazisz sobie za wiele, prawda jest bolesna żądzą kurwy i cwele. nie wiele
jest tych twarzy które w oczy mówią prawdę, ziomek cie wystawi, chuj w ryj mu pluj,
miej charakter.
|
|
 |
Wróciła i po przekroczeniu progu osunęła się po frontowych drzwiach mieszkania. Zanosiła się płaczem dławiąc łzami. Miała ochotę zabić go za to co zrobił. Rzuciła się na łóżko biorąc w rękę telefon. "Przyjdziesz do mnie." - wyjąkała zapłakanym głosem. Kilka minut i już przy jej łóżku siedziała ona z dużymi lodami. " Pierdolić gnoja " - powiedziała podając jej łyżeczkę.
|
|
 |
- Pierdol się!
- Skarbie, nie czas na przyjemności.
|
|
 |
dobrze wiedziała że ma duszę skurwysyna, a mimo to pragnęła być obok .
|
|
 |
Po pijanemu był pewien, że ją kocha, ale na trzeźwo nie był pewien czy ona istnieje.
|
|
|
|