 |
Przepraszam , że podczas rozmowy z Tobą uciekam wzrokiem od Twoich oczu . Boję się , że ponownie się w nich zakocham .
|
|
 |
Nie musisz być idealny dla nich. Wystarczy, że jesteś moim ideałem. I wiesz, nawet się cieszę, że tak jest. Boję się pomyśleć, co by było, gdyby inne widziały w Tobie taki ideał jaki widzę ja.
|
|
 |
Zapytałeś co u mnie. Odpowiedziałam - dobrze. Uwierzyłeś? Nie widziałeś moich potarganych włosów? Worów pod oczami? Poodpryskiwanego lakieru na paznokciach? Pogniecionego podkoszulka? Polanych dżinsów? Nie widziałeś, że jestem jednym wielkim kłębkiem nerwów? Jak mogłeś uwierzyć w to moje "dobrze"...
|
|
 |
po raz ostatni wypije za to, że jestem młoda, za to, że jestem piękna i może jeszcze za to że miłość to gówno.
|
|
 |
a najgorsza jest ta jebana bezradność, wiedząc, że on świetnie się bawi z nią.
|
|
 |
i nie potrafię się pogodzić z tym, że inna zajęła moje miejsce.
|
|
 |
A On nie ma pojęcia ilu chłopakom dała kosza z Jego powodu . A to wszystko przez tą cholerną słabość do Niego i głupią nadzieję że coś z tego będzie.
|
|
 |
żałosne jest to, że pomimo tylu cierpień z Twojej strony, upokorzenia, łez i bólu, nie potrafię powiedzieć na Ciebie złego słowa.
|
|
 |
a od września nie mam dla kogo wstawać do szkoły..
|
|
 |
i po chuj pisane są książki dla dzieci o prawdziwej miłości i szczęśliwych zakończeniach? przecież rzeczywistość jest inna. prędzej czy później, poznają prawdę o bólu i cierpieniu, więc wypadałoby ich na to przygotować, a nie wciskać kity o magii życia.
|
|
|
|