 |
Zamykasz oczy, tracisz rozsądek.
|
|
 |
Zamykasz oczy, tracisz rozsądek.
|
|
 |
Zamykasz oczy, tracisz rozsądek.
|
|
 |
Nie tak miało być wiesz..
|
|
 |
I mówi,żeby wpadła do mnie na sex i blanta,albo blanta i sex albo na blanta sex i blanta. JE.
|
|
 |
Otaczają mnie kobiety , zwykle wpadasz w szał.
To są przecież moje fanki ,wiesz że wiele ich mam
|
|
 |
z pasją w sercu, ambicją i honorem, podąźamy fantastycznym życia torem.
|
|
 |
Próbowali odnaleźć swój spokój
w szczęściu nawzajem
Nie mieli wspólnych marzeń,
chociaż od zawsze byli razem.
|
|
 |
Gdy nawiedzasz moje sny,
szkoda, że broni nie masz
Strzeliłabyś mi w łeb, tak jak w
dzień kolorem oczu strzelasz.
|
|
 |
Skąd mam wiedzieć, że to ty, w
poradniku nie napiszą
Zresztą nawet bym nie czytał,
wolałbym rozmawiać z ciszą.
|
|
 |
To nie jest samotność, to zwykłe
milczenie
Zrzućmy z okna nasze cienie
Oddajmy je chodnikom,
wypuśćmy na podwórze
Choćby po to tylko by pozostać
sami z sobą w górze, dłużej.
|
|
|
|