 |
Wiem, że nie jesteś nim, wiem, że teraz tworzymy inną teraźniejszość.Od momentu kiedy Cię poznałam, wszystko jest inne, widzę, czuję, po prostu wiem. Czasami jednak przypominam sobie bolesną przeszłość i ogarnia mnie paniczny lęk, że znowu będę przez to przechodzić. Patrzę na Ciebie i nie mogę już sobie wyobrazić momentu, kiedy nie ma Cię obok. Ty połatałeś moje serce, proszę, teraz go nie złam na nowo./esperer
|
|
 |
Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę przede mną. Boli mnie myśl, że przez chwilę patrzyłeś na nie tak jak teraz na mnie. Najchętniej wymazałabym Twoją przeszłość, tak o, z obawy, że mógłbyś chcieć wrócić do fragmentów beze mnie./esperer
|
|
 |
Jest moim lekiem na całe zło, moim powodem do życia, moim szczęściem. Jest moim wszystkim, chociaż tak naprawdę go nie ma. Przychodzi tylko na chwilę i daje mi nową energię do życia. Stara się nadrobić wszystko to, co dzieje się w moim życiu, a później znów znika. To nie jest proste, bo ciągle się do siebie przyzwyczajamy, ale oboje chyba nie jesteśmy gotowi na to, aby być ze sobą ani na to, aby pozwolić sobie odejść już tak na zawsze. Boimy się stracić to oparcie, które mamy w sobie, tą pewność, że mimo wszystko jest taka osoba, która zawsze będzie czekać. Po prostu mamy w sobie coś, co tak skutecznie ciągnie nas do siebie i nie pozwala odpuścić, to każe trwać i czekać na lepszy czas i być dla siebie zawsze. Musimy najpierw przezwyciężyć wszystkie nasze słabości i pozbyć się tego uciążliwego strachu, a dopiero wtedy zaczniemy nowe życie - albo razem, albo osobno. / napisana
|
|
 |
I widzisz te małolatki,które wyznaczają swoją wartość tym przed iloma rozłożyły już nogi. Boli Cię fakt, że połowa Twoich znajomych stacza się na samo dno, chociaż mieli tak wielkie plany. Idąc przez osiedle widzę tych samych zmarnowanych kolesi, na tych samych ławkach od kilku lat. Nic ze sobą nie robią. Nic już nie jest takie samo, nic. Dawne miejscówki straciły na wartości, mijasz się z ludźmi ze starej paczki i stać Was tylko na marne 'cześć' chociaż kiedyś siłą ściągali Was z podwórka. Ty się zmieniasz, zmieniłeś zabawki. Kilka razy zostałeś zraniony, kilka razy to Ty zraniłeś. Już wiesz jak to jest dostać w mordę, znasz smak alkoholu, papierosów i innych używek. Trochę poznałeś życie,które zabiło w Tobie tego dzieciaka
|
|
 |
dlaczego tak się w życiu dzieje? raz wierzysz, raz tracisz nadzieję. śmiejesz się, a potem lecą Ci łzy. siedzisz spokojny, a później jesteś zły. zyskujesz coś, a następnym razem tracisz. jesteś szczęśliwy, a jednak za to płacisz. mówisz dzień dobry, a później do widzenia. raz coś się dzieje na jawie, a raz to tylko marzenia. kochasz kogoś, a ten ktoś odchodzi. słońce też wstaje, a później zachodzi. ale jest coś - co jak odejdzie - to już nie powróci.
|
|
 |
i dopiero teraz, gdy siedzę sama w fotelu, pijąc herbatę i obserwując przez okno zachód słońca, zdaję sobie sprawę, że to koniec. bałam się tego dnia, ale jednak nie wiedziałam, że to tak boli. nie wiedziałam, że będzie dla mnie tak ważny. to śmieszne, że dopiero dostrzegamy to wszystko, gdy nadchodzi koniec i nie możemy już nic zrobić, a wszystko co nas łączyło nagle zaczyna nas dzielić. było wiele kłótni, wiele przykrych słów, ale one są niczym w porównaniu z minutami szczęścia, jakie mi dał. i wierzę, że spotkaliśmy się z jakiegoś powodu.
|
|
 |
ona nie zna się na psychologii, ale potrafi czytać z ust. ona kocha porządek, ale w jej pokoju ciężko cokolwiek znaleźć. ona zawsze mówi prawdę, która brzmi gorzej od kłamstwa. ona potrafi kochać. ona zawsze patrzy w oczy, ale nikt jej nie rozumie. ona kocha kwiaty, ale nie umie się nimi zajmować. ona ufa ludziom, ale często tego żałuje. ona kocha się śmiać, lecz bardzo często płacze. ona ucieka od przeszłości, ale często pragnie cofnąć czas. ona nie wierzy w cuda, ale gdy spada gwiazda - myśli życzenie. ona tyle razy trzaskała drzwiami, ale zawsze wracała. codziennie widzę ją w lustrze.
|
|
 |
podobno ma silny charakter i łatwo się nie poddaje. podobno jest cholernie wrażliwa, łatwo ją zranić i zniechęcić. romantyczka? łatwo ją dostrzec w tłumie, a czasem minąć w ogóle nie zauważając. dla bliskich i przyjaciół jest w stanie zrobić prawie wszystko. ma swoje zdanie, zasady i zazwyczaj twardo się ich trzyma. Chociaż zwykle szybko poznaje się na ludziach, mimo to, nikogo od razu nie skreśla. popełnia wiele błędów, często rani i potrafi sprawić przykrość. ufa tylko tym, którzy na to zasłużyli. lubi wiedzieć na czym stoi. zamyka się w pudełku marzeń, gdy jest jej źle. każda łza, która spłynęła po jej policzku, czegoś ją nauczyła. każda życiowa porażka ją wzmocniła. potrafi być wredna i złośliwa. buduje szczęście z małych radości. szanuje tych, którzy szanują ją i samych siebie. stara się niczego w życiu nie żałować, tylko czasami jej nie wychodzi. ma słomiany zapał do niektórych rzeczy. czasem zachowuje się jak 'dorosła' kobieta, czasem, jak rozwydrzona, bezmyślna małolata
|
|
 |
Była niewidomą dziewczyną, która nienawidziła siebie tylko i wyłącznie dlatego, że nie mogła widzieć otaczającego jej świata i ludzi. Nienawidziła wszystkich poza swoim ukochanym. Zawsze był przy niej. Mówiła, że gdyby tylko mogła zobaczyć świat wyszłaby za niego za mąż. Pewnego dnia ktoś podarował jej nowe oczy. Dzięki nim mogła zobaczyć wszystko, co do tej pory było dla niej ogromną tajemnicą i niewiadomą. Wreszcie mogła zobaczyć swojego chłopaka. Wtedy jej ukochany zapytał: "Czy teraz, gdy już mnie widzisz, możesz wyjść za mnie? Dziewczyna była bardzo zszokowana kiedy zobaczyła, że jej chłopak również jest niewidomy tak, jak wcześniej ona. odmówiła wyjścia za niego za mąż. Jej chłopak odszedł rozdarty na kawałki. Po jakimś czasie wysłał jej list o treści: "Tylko dbaj o moje oczy,kochana."
|
|
 |
Zastanawiam się co jest w nim takiego, że nie nadążam za swoim tętnem.
|
|
 |
Rzuciłeś we mnie garścią obojętności. Prosto w serce..
|
|
 |
Zostań ze mną. Proszę, daj mi tylko chwilę, daj mi siłę, bym mógł się podnieść gdy znów odejdziesz, a ja zostanę w tyle.
|
|
|
|