 |
|
Pamiętam jak wpadłam do basenu i to wrażenie topienia się. Pamiętam swój pierwszy upadek z konia, przeszywający ból nosa, nadgarstka, brak czucia w biodrze. Pamiętam te obawy, które są naprawdę niczym w porównaniu ze strachem na Jego "pytaj o co tylko chcesz" i sekundy przez które czekam na kolejną opowieść o Jego przeszłości.
|
|
 |
|
Nigdy nie przypuszczałam, że najtrudniejsza rzecz w moim życiu będzie jednocześnie najpiękniejszą. Dziś w tych ramionach, przyznaję - losie, zaskakujesz.
|
|
 |
|
Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim. I chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim... [ HuczuHucz ]
|
|
 |
|
Mikołaju nie chcę dostać pod choinkę kosmetyków ciuchów czy słodyczy. Chcę tego pana o niebieskich oczach okej? ;p
|
|
 |
|
Nie będę miała pretensji do Mikołaja , jeżeli nie znajdę Cię pod choinką .. oszczędźmy kręgosłupa świętemu . Lecz zapłaczę , gdy nie dostanę małego pudełeczka owiniętego czerwoną wstążką , w którym znajduje się Twoje serce
|
|
 |
|
Już nie wierzę w mikołaja, w miłość, w przyjaźń, w wódkę, która pomaga zapomnieć o wszystkim..
Wierzę tylko w siebie, bo wiem, że sama się nie zranię i wiem, że nie będę cierpiała.
|
|
 |
|
Najlepszym prezentem od Świętego Mikołaja byłbyś Ty...
|
|
 |
|
Bądź moim ukojeniem, gdy jest mi tak cholernie źle. Bądź ze mną, gdy cierpię. Czuwaj nad moim rozlanym sercem. Pozbieraj je, a obiecuję dać Ci jego największą część. Obiecuje wtedy być Twoja. / k.sz
|
|
 |
|
będzie dobrze, a potem jeszcze lepiej, zobaczysz. tylko więcej się uśmiechaj, przecież wiem, że potrafisz.
|
|
 |
|
Czas nie leczy ran. Nie przyzwyczaja do bólu. Po prostu powoli zabija.
|
|
 |
|
“- Czemu Ty mnie tak bijesz?
- Jebłem, to jebłem, nie drąż.
|
|
 |
|
Przyjaźń, która wymaga pielęgnowania, nie jest prawdziwą przyjaźnią. Tę prawdziwą spotyka się rzadko, a jej symptomem jest zupełna bezinteresowność.
|
|
|
|