 |
daj mi znać kiedy będę mogła znowu oddychać [s]
|
|
 |
zabierz mnie myślami byle gdzie, byleby z tobą.
|
|
 |
wiesz, nie lubię jak ktoś trzyma mnie w niecierpliwości więc określ się już.
|
|
 |
im bardziej się starasz, tym bardziej nie wychodzi, odpuść proszę.
|
|
 |
i gdy widzę tą niewinną miłość nasuwa mi się myśl, że też kiedyś byłam naiwna.
|
|
 |
już nie jestem księżniczką, nie oczekuję żebyś przyjechał na białym koniu, ale żebyś w końcu się do mnie odezwał.
|
|
 |
on i ona, znali się od lat, dopiero od niedawna stali się jednością
|
|
 |
leżała na podłodze, słuchając muzyki. szczęśliwa z życia, podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek. szczęście, nie trwało zbyt długo. usłyszała, dźwięk telefonu. odczytała wiadomość ... przeczytała treść 'z nami koniec', łzy zaczęły napływać do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. pomyślała, że chyba już nic gorszego, nie może jej spotkać. los, postanowił jej udowodnić, że jest w błędzie. dostała kolejną wiadomość. od tego samego nadawcy. tym razem o treści 'to nie było do Ciebie'.
|
|
 |
I nie pytaj mnie o nią, znasz ją doskonale. Nie pytaj co Tobie da, lecz co Ty możesz zrobić dla niej. Codziennie w innym stanie ją spotykasz. Lecz czujesz tylko dumę, gdy ktoś o nią Cię zapyta.
|
|
 |
Bo to jest tak cholernie ciężkie, ta świadomość tego wszystkiego..
|
|
 |
mroczne ulice świecą blaskiem rapu - Kocham ten stan.
|
|
 |
nie żebym się przejmowała, ale w chuj go kochałam!
|
|
|
|