głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niepodobna

Sama chwila pożegnania nie jest wbrew pozorom najgorsza. Najgorszy jest ten czas po niej  kiedy uświadamiasz sobie  że coś bezpowrotnie znika z Twojego życia

madziia__ dodano: 28 września 2012

Sama chwila pożegnania nie jest wbrew pozorom najgorsza. Najgorszy jest ten czas po niej, kiedy uświadamiasz sobie, że coś bezpowrotnie znika z Twojego życia

nigdy nie zakładaj  że wiesz  co czuję druga osoba.

nusiaq91 dodano: 26 września 2012

nigdy nie zakładaj, że wiesz, co czuję druga osoba.

Kołyszesz się w hamaku moich rzęs  beztrosko zakładasz nogę na nogę  nie zauważyłeś  że zasłaniasz mi życie.

nusiaq91 dodano: 26 września 2012

Kołyszesz się w hamaku moich rzęs, beztrosko zakładasz nogę na nogę- nie zauważyłeś, że zasłaniasz mi życie.

i nagle pada kilka słów  odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iść  każda ze znanych dróg wydaje się zła. najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem. brzmi znajomo  prawda?

nusiaq91 dodano: 26 września 2012

i nagle pada kilka słów, odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iść, każda ze znanych dróg wydaje się zła. najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem. brzmi znajomo, prawda?

lubię ludzi  którzy bez wahania mówią to  co myślą   pod warunkiem  że myślą to  co ja.

nusiaq91 dodano: 26 września 2012

lubię ludzi, którzy bez wahania mówią to, co myślą, pod warunkiem, że myślą to, co ja.

naiwna  to ja może byłam kochany  ale te czasy minęły .

nusiaq91 dodano: 26 września 2012

naiwna, to ja może byłam kochany, ale te czasy minęły .

kolejny raz zaczęłam widzieć coś przed snem  łącznie z kolorem jego oczu  jakie to słodkie  wiem..'

aendezeet dodano: 24 września 2012

kolejny raz zaczęłam widzieć coś przed snem, łącznie z kolorem jego oczu, jakie to słodkie, wiem..' ;)

A na koniec dodam   że bardzo przepraszam za pojawienie się w Twoim życiu. I że życzę Ci  aby wszystko Ci się ułożyło

maszkaronek dodano: 23 września 2012

A na koniec dodam , że bardzo przepraszam za pojawienie się w Twoim życiu. I że życzę Ci, aby wszystko Ci się ułożyło

Miałam tendencję do pragnienia rzeczy czysto nieosiągalnych.

alcoholicsmile dodano: 23 września 2012

Miałam tendencję do pragnienia rzeczy czysto nieosiągalnych.

Po jakimś czasie  głośno oddychając  ktoś zwalił się na ławkę  wciąż trzymając mnie mocno w ramionach. Czułam  że przygląda mi się uważnie.    Słyszysz mnie? – wypowiedział te słowa niepewnie  a ja zdałam sobie sprawę  że już wcześniej mnie o to pytał. – Jak masz na imię?  Westchnęłam tylko  by za chwilę zalać się rzewnymi łzami. Był to tak żałosny i bezradny wybuch płaczu  że było mi wstyd. Wyrwałam się z ramion obcego  szybko odsuwając się na odpowiednią odległość. Ukryłam wykrzywioną bezradnością twarz w dłoniach  drżąc na całym ciele.  Byłam tak blisko. Tak blisko…  Nawet uciekać nie potrafisz. 2 2

alcoholicsmile dodano: 23 września 2012

Po jakimś czasie, głośno oddychając, ktoś zwalił się na ławkę, wciąż trzymając mnie mocno w ramionach. Czułam, że przygląda mi się uważnie. - Słyszysz mnie? – wypowiedział te słowa niepewnie, a ja zdałam sobie sprawę, że już wcześniej mnie o to pytał. – Jak masz na imię? Westchnęłam tylko, by za chwilę zalać się rzewnymi łzami. Był to tak żałosny i bezradny wybuch płaczu, że było mi wstyd. Wyrwałam się z ramion obcego, szybko odsuwając się na odpowiednią odległość. Ukryłam wykrzywioną bezradnością twarz w dłoniach, drżąc na całym ciele. Byłam tak blisko. Tak blisko… Nawet uciekać nie potrafisz. 2/2

Nawet później  gdy wracałam do tych bolesnych sekund myślami  nie byłam w stanie określić  co wyrwało mnie ze stanu otępienia. Możliwe  że było to zimno. Tysiące igieł zdawało się wbijać w moje ciało  rozszarpywać płuca za każdym razem  gdy robiłam płytki wdech. Możliwe  że było to światło. Jaskrawe i natarczywe  nawet na moment nie opuszczające mojej twarzy. Możliwe  że był to głos. Nieco zaniepokojony  niepewny. Niski  trochę zachrypnięty  tuż nad moją twarzą. Możliwe  że był to dotyk. Najpierw delikatny  muśnięcie zmarzniętych dłoni na moich policzkach. Po chwili ktoś niezdarnie wziął mnie na ręce. Poczułam ciepło drugiego ciała i po prostu do niego przylgnęłam. Jak pasożyt  starając się pochłonąć to ciepło i przenieść na siebie. Możliwe  że było to kołysanie. Ktoś niósł mnie  mocno przyciskając do piersi  szybko przemierzając majaczące pod moimi półprzymkniętymi powiekami alejki parku. Kilka razy nawet przeklął po angielsku z nieznanym mi akcentem. 1 2

alcoholicsmile dodano: 23 września 2012

Nawet później, gdy wracałam do tych bolesnych sekund myślami, nie byłam w stanie określić, co wyrwało mnie ze stanu otępienia. Możliwe, że było to zimno. Tysiące igieł zdawało się wbijać w moje ciało, rozszarpywać płuca za każdym razem, gdy robiłam płytki wdech. Możliwe, że było to światło. Jaskrawe i natarczywe, nawet na moment nie opuszczające mojej twarzy. Możliwe, że był to głos. Nieco zaniepokojony, niepewny. Niski, trochę zachrypnięty, tuż nad moją twarzą. Możliwe, że był to dotyk. Najpierw delikatny, muśnięcie zmarzniętych dłoni na moich policzkach. Po chwili ktoś niezdarnie wziął mnie na ręce. Poczułam ciepło drugiego ciała i po prostu do niego przylgnęłam. Jak pasożyt, starając się pochłonąć to ciepło i przenieść na siebie. Możliwe, że było to kołysanie. Ktoś niósł mnie, mocno przyciskając do piersi, szybko przemierzając majaczące pod moimi półprzymkniętymi powiekami alejki parku. Kilka razy nawet przeklął po angielsku z nieznanym mi akcentem. 1/2

więc pozwól mi się pożegnać  ostatni raz pozwól nam poczuć ze się kochamy   bo kilometry tego nie zmienią  pozwolą nam tylko ułożyć sobie życie inaczej  chyba

madziia__ dodano: 23 września 2012

więc pozwól mi się pożegnać, ostatni raz pozwól nam poczuć ze się kochamy - bo kilometry tego nie zmienią, pozwolą nam tylko ułożyć sobie życie inaczej (chyba)

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć