 |
potykając się o własne sznurówki oraz małe kamyczki, wpadając na znaki drogowe i całkiem przypadkowych przechodniów, gdzieś tam, któregoś dnia, przypadkiem, ja, taka tam, niezdarna, dziwna, roztrzepana, często przypadkiem oblewająca się ciepłym kakao, uzależniona od czytania, spania, czekolady, buziaków - odnalazłam miłość. fajnie jest.
|
|
 |
najpierw Ci się podoba - tylko tyle. później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba.W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. w końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną. / literyjutra
|
|
 |
Niedzielny poranek. rozpierdala Ci głowę. marzysz przede wszystkim o szklance zimnej wody. mama krzyczy, żebyś przyszła na śniadanie, bo zaraz musisz zacząć szykować się do kościoła. mierzwisz delikatnie włosy. związujesz w koński ogon. sprawdzasz skrzynkę odbiorczą. wiadomości od kumpli, jak czujesz się po wczorajszym melanżu. jak skończona desperatka z wilgotnymi oczami szukasz wśród nadawców sms'ów, Jego imienia. zrezygnowana idziesz do łazienki, wyszczotkować zęby. znajome? / literyjutra
|
|
 |
normalnie jestem grzeczna , ale mam ochotę zabrać ją do tej sali tortur , którą buduję dla niej w piwnicy i pastwić się nad nią !
|
|
 |
ona zrozumiała , że musi o nim wkońcu zapomnieć . on gdy zobaczył ją z innym poczuł , że tęskni .
|
|
 |
nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu.
|
|
 |
- brałeś prysznic . ? - jak w tym domu coś zniknie to zawsze jest na mnie.
|
|
 |
Umysł znajduje odpowiedzi, a serce zmaga się z nowymi prawdami.
|
|
 |
chciałam iść do nieba , ale w piekle tyyyle znajomych.
|
|
 |
KIEDY PACZE TAK NA CIEBIE JESTEŚ FAJNA AAJJJ, DLA MNIE MASZ STAJLAA
|
|
 |
taki przystojny, a jaki skurwysyn.
|
|
|
|