 |
|
Kochałam jak błękit nieba odbijał się w Jego oczach. | idzysrlz.
|
|
 |
Jesteś powodem dla którego dzisiaj się
najebie , zajaram i odejdę w chuj nie wiem
gdzie.
|
|
 |
Nie masz pojęcia , jak to jest wykłócać się z
Bogiem o normalne życie , pieczętując to
wylaniem kolejnych litrów łez , z pięściami w
ustach , żeby nikt nie słyszał , jak bardzo krzyk
rozsadza Ci płuca.
|
|
 |
Najgorsze uczucie, ciągle się starasz , a mimo
to wciąż widzisz w jego oczach obojętność.
|
|
 |
I mimo tego, że mam mieszane uczucia co do
istnienia Boga , to każdego wieczoru modlę
się do niego z prośbą o lepsze jutro.
|
|
 |
Chodźmy w miejsce, w którym zostały nasze wspomnienia i spróbujmy je odświeżyć. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Jestem tak mało istotna w Twoim życiu, jestem tylko niewielkim epizodem, widzę to. Szkoda, że nie widzisz tych łez spływających co wieczór po moich policzkach, tych drżących warg przepraszających, że nie umiem być taka jakbyś chciał. Nie widzisz tego, nawet nie chcesz widzieć. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Gubię się chyba między tym, co ma jakieś znaczenie, a tym co nic nie znaczy. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Brakuję mi nas. Dawnych nas. A przede wszystkim dawnego Ciebie. Dawny Ty, proszę wróć. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Budzę się we wczorajszym ubraniu z Twoim zapachem na ciele, z rozmazanym makijażem, nieuczesanymi włosami, lekko okryta kocem i znowu czuję, że nie mam nic. | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
lubię przytulać się do ciebie bez konkretnego powodu bo wiem, że odpowiesz mi na to genialnym pocałunkiem.
|
|
 |
|
Zamknij oczy. Wyobraź sobie, że wyliczasz każde uderzenia serca, bo wiesz, że zaraz będzie to ostatnie. Jaka jest Twoja ostatnia myśl?
|
|
|
|