 |
Nigdy przenigdy, nie chce przeżywać tego drugi raz.
|
|
 |
Okazuje się, że można funkcjonować z sercem rozdartym na strzępy. Krew nadal krąży w żyłach, powietrze przepływa przez płuca, synapsy przewodzą impulsy. Ale umiera pasja; ruchy stają się mechaniczne, a głos bezbarwny - zdradzający nieogarnioną wewnętrzną pustkę. | Jodi Picoult
|
|
 |
Wszyscy chcemy dorosnąć. Za wszelką cenę. Skorzystać z każdej możliwości. Żyć. Więc staramy się wydostać z gniazda. Nie myślimy o tym, że na zewnątrz jest zimno. Lodowato. Dorośnięcie oznacza czasem zostawienie kogoś za sobą. I kiedy w końcu staniemy na własnych nogach, jesteśmy sami.
|
|
 |
Czy czasami nie przeciągasz ostrzem po skórze modląc się o odwagę, by przycisnąć mocniej? /przerwana lekcja muzyki
|
|
 |
Ale wiem, jak to jest, gdy chce się umrzeć. jak boli uśmiech. Jak próbujesz się dopasować, a nie możesz. Jak ranisz się zewnętrznie by zabić wewnętrzny ból. /przerwana lekcja muzyki
|
|
 |
|
Jedyne, czego chciałam to zostać pod tą wielką kołdrą ze spokojem w głowie, leżąc na tych kruchych kościach, ale nie rozumiem czemu jesteś obok mnie i nie rozumiem czemu obejmujesz mnie tak mocno skoro nie ma w nas nic i jesteśmy nicością, ale proszę pozwól mi zostać w twoim łóżku ponieważ nie myślę tutaj o autodestrukcji, ponieważ czuję się dobrze gdy dotykasz moje nagie ciało i mów mi o rzeczach o których, nie mam pojęcia, kochaj się ze mną jeszcze raz i spraw bym przestała myśleć o tym wszystkim czego nie czuję, nie pozwól mi Cię powstrzymywać, ale nadal będę zimna i zaangażowana w samą siebie i jestem słaba i załamana przez to wszystko, zwariowałam, i jeśli mam żyć do beznadziejnej śmierci proszę trzymaj moją rękę, ale jeśli będę umierała chcę żebyś wiedział, że byłeś najlepszą częścią mojego życia, zawsze byłeś w moich myślach, zawsze tam byłeś, moje serce jest martwe a moja głowa pękła już dawno, ale nie opuszczaj mnie teraz, zostań, zobacz tylko, cała drżę.
|
|
 |
|
Jedyne, czego chciałam to zostać pod tą wielką kołdrą ze spokojem w głowie, leżąc na tych kruchych kościach, ale nie rozumiem czemu jesteś obok mnie i nie rozumiem czemu obejmujesz mnie tak mocno skoro nie ma w nas nic i jesteśmy nicością, ale proszę pozwól mi zostać w twoim łóżku ponieważ nie myślę tutaj o autodestrukcji, ponieważ czuję się dobrze gdy dotykasz moje nagie ciało i mów mi o rzeczach o których, nie mam pojęcia, kochaj się ze mną jeszcze raz i spraw bym przestała myśleć o tym wszystkim czego nie czuję, nie pozwól mi Cię powstrzymywać, ale nadal będę zimna i zaangażowana w samą siebie i jestem słaba i załamana przez to wszystko, zwariowałam, i jeśli mam żyć do beznadziejnej śmierci proszę trzymaj moją rękę, ale jeśli będę umierała chcę żebyś wiedział, że byłeś najlepszą częścią mojego życia, zawsze byłeś w moich myślach, zawsze tam byłeś, moje serce jest martwe a moja głowa pękła już dawno, ale nie opuszczaj mnie teraz, zostań, zobacz tylko, cała drżę.
|
|
 |
|
Jedyne, czego chciałam to zostać pod tą wielką kołdrą ze spokojem w głowie, leżąc na tych kruchych kościach, ale nie rozumiem czemu jesteś obok mnie i nie rozumiem czemu obejmujesz mnie tak mocno skoro nie ma w nas nic i jesteśmy nicością, ale proszę pozwól mi zostać w twoim łóżku ponieważ nie myślę tutaj o autodestrukcji, ponieważ czuję się dobrze gdy dotykasz moje nagie ciało i mów mi o rzeczach o których, nie mam pojęcia, kochaj się ze mną jeszcze raz i spraw bym przestała myśleć o tym wszystkim czego nie czuję, nie pozwól mi Cię powstrzymywać, ale nadal będę zimna i zaangażowana w samą siebie i jestem słaba i załamana przez to wszystko, zwariowałam, i jeśli mam żyć do beznadziejnej śmierci proszę trzymaj moją rękę, ale jeśli będę umierała chcę żebyś wiedział, że byłeś najlepszą częścią mojego życia, zawsze byłeś w moich myślach, zawsze tam byłeś, moje serce jest martwe a moja głowa pękła już dawno, ale nie opuszczaj mnie teraz, zostań, zobacz tylko, cała drżę.
|
|
 |
"Mama ma racje, nie mam już normalnych kolegów, samych zjebów mam u boku, wokół siebie, ale przynajmniej tych zjebów mogę być pewien"
|
|
|
|