 |
|
Dzisiaj spakowałem życie, i odwiedziłem niebo
bracie, to jest stan umysłu, ty możesz być tam ze mną,
więc spakuj swoje życie i ruszaj w drogę ze mną
bracie to jest stan umysłu - odwiedźmy razem niebo.
|
|
 |
|
- ej chodź zagrać ze mną w piłkę - a ty sie dobrze czujesz ? - no weź chodź - nie - dobra będziesz chciała kase pożyczyć - dobra czekaj założe buty / nie ma to jak szantaż 9 letniego brata ramona_23
|
|
 |
|
Czy znamy się, czy nie, to nie istotne,
bo ganja jest telepatycznym środkiem.
Ona łączy umysły i serca,
nie zależnie od czasu, akcji i miejsca.
|
|
 |
|
I don`t do drugs. I am drugs
|
|
 |
|
znow w kalenarzu ochaczam dziwne dni
|
|
 |
|
może to głupie, ale czasem coś się udaje tylko dlatego, że wierzysz, że się uda. to chyba najlepsza definicja wiary, jaką znam.
|
|
 |
|
Wczoraj widziałam Go po raz pierwszy od tamtego czasu. Minął mnie, wpatrując się jak w obrazek. Lekko przymrużał oczy, w które raziło słońce. Przeszedł obok i coś jakby poruszyło mnie w środku. W sercu znów ten sam ból zatrzymał rytm. Czułam jak razi mnie Jego spojrzenie, jak uderza Jego bliskość. Nie przypuszczałam, że tak bardzo zaboli. To było jak kilkusekundowa śmierć. Chwilowy nieogar uczuć, głębokie cierpienie duszy na Jego widok. / 61sekund
|
|
 |
|
jaram z wodnej fajki , przysmaki z Jamajki < 3
|
|
 |
|
wszystko zmieniło się tak nagle , ziom
|
|
|
|