 |
|
- nienawidzę cię. - syknął patrząc mi prosto w oczy. - że co? - zapytałam odkładając książkę. - nienawidzę cię za to jaka jesteś. - odburknął. - jaka jestem. - zadałam kolejne pytanie. - idealna, niezastąpiona. nie masz wad, dziwne nie? ja ich nie widzę. boję się tego dnia kiedy się rozstaniemy bo kiedyś taki przyjdzie, obydwoje pójdziemy w swoje strony. ułożymy sobie życie z kimś innym, a kiedy spotkam cię na ulicy z jakimś kolesiem serce pęknie mi na pół. głupia jesteś, cholernie głupia, że mnie kochasz. mnie się nie powinno kochać. - mówił ciągiem. - o czym ty w ogóle mówisz? - zaśmiałam się. - mam jedną ogromną wadę. - rzucił. - jaką? - zapytałam. - jestem uzależniony. - uśmiechnął się. - od ciebie. - dodał po chwili .
|
|
 |
|
Przyszedł taki moment , kiedy spojrzał głębiej w moje oczy a dłonie zacisnął mocniej w swoich . Wiedziałam , że chce mi coś powiedzieć , widząc jak unoszą się jego wargi wzięłam głęboki wdech i delikatnie wypuściłam powietrze przykładając czoło do jego czoła - Chcesz mi o czymś powiedzieć ? - odchrząknęłam , zaczynając troszkę nerwowo rozmowę - Jesteś kobietą mojego życia ,oszalałem - przerwałam mu , przykładając palec do jego ust - Proszę .. - wyjąkałam niemalże szeptem - Wiem co o tym myślisz , że to kolejne obietnice , ale zakochałem się w tobie , zrozum . Będę żył z tobą albo bez ciebie - łzy pojawiły się w moich źrenicach , powodując szybsze bicie serca , przytuliłam się do niego najmocniej jak mogłam . Chwytając mój podbródek dwoma palcami skierował ponownie spojrzenie w jego w oczy a uśmiech rozpromienił twoją twarz-Zakochałem się w tym uśmiechu , daj mi go na własność - po chwili delikatnie musnął moje wargi dopiero wtedy poczułam czego tak na prawdę potrzebowałam.
|
|
 |
|
Setny raz słucham tej samej piosenki. Setny raz biorę telefon w dłonie i spoglądam na mały ekranik... setny raz błądzę oczami po nim w poszukiwaniu małej koperty z napisem 'Masz wiadomość'...
|
|
 |
|
siedząc samotnie na ławce pragnęła tylko jednego. chciała ,żeby kiedyś on siedział obok niej. żeby ją obejmował i mówił ,że kocha. pragnęła śmiać się razem z nim i przeżyć najwspanialsze dni swojego życia.
|
|
 |
|
dla Ciebie to nic nie znaczy, ale dla mnie głupia rozmowa z Tobą jest warta wszystkiego.
|
|
 |
|
a kiedy czuję się samotna , czytam nasze archiwum na gg .. przyznam , jest tego od cholery dużo , ale daje mi to ukojenie .
|
|
 |
|
Potrafiła o nim myśleć godzinami. Chodź nie chciała już myśleć. Nie chciała myśleć o Nim. Ale nie mogła przestać.Gdy zamknęła oczy,jego obraz momentalnie pojawiał się, Jakby stał tuż przed nią. Czuła jego zapach, dotyk jego dłoni, ust.Czuła to wszystko w marzeniach.No właśnie w marzeniach...
|
|
 |
|
On nie napisał , bo bał się , że Ona nie odpisze .. Ona nie napisała , bo bała się , że On nie odpisze .
|
|
 |
|
- dziecko czemu ty jesteś w szpitalu?
- też jestem zawiedziona .. miała być kostnica
|
|
 |
|
Umysł mężczyzny reaguje na kilka słów : SEX , PIENIĄDZE , SAMOCHÓD i TEŚCIOWA
|
|
 |
|
Ja + Wódka w środku tygodnia = mega problemy z uczuciami .
|
|
 |
|
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.
|
|
|
|