głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nett8

pamiętam każde Nasze marzenie. każdą datę jego wypowiedzenia. każdą emocję towarzyszącą Nam wtedy.   veriolla

veriolla dodano: 8 marca 2012

pamiętam każde Nasze marzenie. każdą datę jego wypowiedzenia. każdą emocję towarzyszącą Nam wtedy. / veriolla

wrzuciłam kilka kostek lodu do szklanki z daniells'em. chciałam dolać coli  gdy nagle złapał mnie za rękę.'nie dasz rady bez?'  zaśmiał się. wiedział  że nie lubię czystej whiskey. pewnym siebie wzrokiem spojrzałam na Niego. 'oczywiście że dam'   powiedziałam. przyłożyłam szklankę do ust i wzięłam sporego łyka. skrzywiłam się  ale mimo to nadal patrzyłam mu w oczy. 'mocne co?'  zapytał uśmiechając się. 'cholernie'   odpowiedziałam. 'podobnie jak moje uczucie do Ciebie'   dopowiedział  podając mi szklankę coli. napiłam się  po czym powiedziałam: ' chłodna  zupełnie jak ja. więc daruj sobie słodkie słówka'.   veriolla

veriolla dodano: 8 marca 2012

wrzuciłam kilka kostek lodu do szklanki z daniells'em. chciałam dolać coli, gdy nagle złapał mnie za rękę.'nie dasz rady bez?'- zaśmiał się. wiedział, że nie lubię czystej whiskey. pewnym siebie wzrokiem spojrzałam na Niego. 'oczywiście,że dam' - powiedziałam. przyłożyłam szklankę do ust i wzięłam sporego łyka. skrzywiłam się, ale mimo to nadal patrzyłam mu w oczy. 'mocne,co?'- zapytał,uśmiechając się. 'cholernie' - odpowiedziałam. 'podobnie jak moje uczucie do Ciebie' - dopowiedział, podając mi szklankę coli. napiłam się, po czym powiedziałam: ' chłodna, zupełnie jak ja. więc daruj sobie słodkie słówka'. / veriolla

przepiłam Jego zaufanie. przećpałam Jego sprzeciw. przepaliłam Jego prośby. straciłam Jego serce.   veriolla

veriolla dodano: 8 marca 2012

przepiłam Jego zaufanie. przećpałam Jego sprzeciw. przepaliłam Jego prośby. straciłam Jego serce. / veriolla

to już prawie rok. rok mija od tamtej wspólnej zimy i wiosny. ponad trzysta dni temu były wspólne uśmiechy i rozmowy  wspólne milczenie i śmiech. byliśmy my  ponad wszystko i nic więcej się nie liczyło. już prawie rok  gdy Cię przy mnie nie ma. niby tak dużo  a na prawdę tak mało   szybko zapominasz.   veriolla

veriolla dodano: 8 marca 2012

to już prawie rok. rok mija od tamtej wspólnej zimy i wiosny. ponad trzysta dni temu były wspólne uśmiechy i rozmowy, wspólne milczenie i śmiech. byliśmy my- ponad wszystko i nic więcej się nie liczyło. już prawie rok, gdy Cię przy mnie nie ma. niby tak dużo, a na prawdę tak mało - szybko zapominasz. / veriolla

codziennie prostuję włosy  bo powiedziałeś kiedyś  że uwielbiasz mnie w lokach. tak  taka mała forma sprzeciwu   przecież mam do niej prawo.   veriolla

veriolla dodano: 8 marca 2012

codziennie prostuję włosy, bo powiedziałeś kiedyś, że uwielbiasz mnie w lokach. tak, taka mała forma sprzeciwu - przecież mam do niej prawo. / veriolla

zasługuję na to zwykłe 'cześć' z Twoich ust  gdy mnie mijasz. zasługuję nawet na więcej  ale pominmy to. należy mi się ten pieprzony uśmiech w moją stronę. nie należy mi się jednak spojrzenie tej Małej  która by mnie zabiła  gdybyś tylko spuścił ją ze smyczy. na szczęście ogarniasz fakt  że należy mi się z Twojej strony pewna forma szacunku i zakładasz Jej na ten parszywy ryj kaganiec  szkoda tylko  że w formie pocałunku  na moich oczach.   veriolla

veriolla dodano: 8 marca 2012

zasługuję na to zwykłe 'cześć' z Twoich ust, gdy mnie mijasz. zasługuję nawet na więcej, ale pominmy to. należy mi się ten pieprzony uśmiech w moją stronę. nie należy mi się jednak spojrzenie tej Małej, która by mnie zabiła, gdybyś tylko spuścił ją ze smyczy. na szczęście ogarniasz fakt, że należy mi się z Twojej strony pewna forma szacunku i zakładasz Jej na ten parszywy ryj kaganiec, szkoda tylko, że w formie pocałunku, na moich oczach. / veriolla

uśmiecham się   szczerze. spotykam z przyjaciółmi. korzystam z życia tak bardzo jak tylko potrafię. jedyne łzy jakie możesz teraz zobaczyć w moich oczach to te ze szczęścia. nie angażuję się. skaczę po kałużach  gdy mam ochotę i piję dużo desperadosów. gram na xboxie i przesiaduję na ławkach z ludźmi  których uwielbiam. żyję. zaczęłam na nowo   udaje mi się. nie spieprz tego   nie pojawiaj się już nigdy więcej.   veriolla

veriolla dodano: 8 marca 2012

uśmiecham się - szczerze. spotykam z przyjaciółmi. korzystam z życia tak bardzo jak tylko potrafię. jedyne łzy jakie możesz teraz zobaczyć w moich oczach to te ze szczęścia. nie angażuję się. skaczę po kałużach, gdy mam ochotę i piję dużo desperadosów. gram na xboxie i przesiaduję na ławkach z ludźmi, których uwielbiam. żyję. zaczęłam na nowo - udaje mi się. nie spieprz tego - nie pojawiaj się już nigdy więcej. / veriolla

nie chcę żebyś mnie lubił. lubić można ulubioną książkę  czy ciepłe  poranne słońce. chcę  żebyś czuł do mnie coś  czego nie będziesz potrafił wyrazić słowami. chcę  żebyś uzależnił się ode mnie i tęsknił za mną  gdy jestem jeszcze blisko. kochał mnie? to zdecydowanie za mało. kochać można swoją rodzinę  przyjaciół i najbliższych. ja chcę być dla ciebie całym światem. chcę zajmować naczelne miejsce w twoim sercu. chcę  żebyś każdego wieczoru myślał o mnie zanim zaśniesz  a gdy rano otworzysz oczy  wyobrazisz sobie mnie i pomyślisz nad tym  co tak naprawdę do mnie czujesz. chcę by nasza miłość była bezgraniczna. chcę by przetrwała wszystko  bo chcę umilać ci każdy dzień. chcę być dziewczyną  która zastąpi ci wszystkie inne. chcę być twoja. tylko twoja już na zawsze.   notte.

notte dodano: 8 marca 2012

nie chcę żebyś mnie lubił. lubić można ulubioną książkę, czy ciepłe, poranne słońce. chcę, żebyś czuł do mnie coś, czego nie będziesz potrafił wyrazić słowami. chcę, żebyś uzależnił się ode mnie i tęsknił za mną, gdy jestem jeszcze blisko. kochał mnie? to zdecydowanie za mało. kochać można swoją rodzinę, przyjaciół i najbliższych. ja chcę być dla ciebie całym światem. chcę zajmować naczelne miejsce w twoim sercu. chcę, żebyś każdego wieczoru myślał o mnie zanim zaśniesz, a gdy rano otworzysz oczy, wyobrazisz sobie mnie i pomyślisz nad tym, co tak naprawdę do mnie czujesz. chcę by nasza miłość była bezgraniczna. chcę by przetrwała wszystko, bo chcę umilać ci każdy dzień. chcę być dziewczyną, która zastąpi ci wszystkie inne. chcę być twoja. tylko twoja już na zawsze. / notte.

włączam pauzę. nie mam siły żyć  oddychać i radzić sobie z problemami. wysiadam i uciekam z tego świata. nie ogarniam  tego spaczonego społeczeństwa i chciwości osób bliskich. nienawidzę kłamstwa  obłudy i arogancji. gdzie szczerość wyrażana poprzez własne zdanie  a nie wypowiadanie zbędnych wulgaryzmów? gdzie ten szczery uśmiech  który został wyparty przez sztuczność uczuć? gdzie jest miłość  ta prawdziwa  szczera i odwzajemniona? gdzie prawdziwi przyjaciele? pytam  gdzie?   notte.

notte dodano: 7 marca 2012

włączam pauzę. nie mam siły żyć, oddychać i radzić sobie z problemami. wysiadam i uciekam z tego świata. nie ogarniam, tego spaczonego społeczeństwa i chciwości osób bliskich. nienawidzę kłamstwa, obłudy i arogancji. gdzie szczerość wyrażana poprzez własne zdanie, a nie wypowiadanie zbędnych wulgaryzmów? gdzie ten szczery uśmiech, który został wyparty przez sztuczność uczuć? gdzie jest miłość, ta prawdziwa, szczera i odwzajemniona? gdzie prawdziwi przyjaciele? pytam, gdzie? / notte.

myślała o nim zawsze. każdego dnia wsiadając do autobusu siedział w jej głowie  gdy ona zapatrzona w otaczający ją tłum wsłuchiwała się w teksty grubsona. w chwili gdy wysiadała  przypominała sobie jego uśmiech i uśmiechała się sama do siebie  a otaczający ją ludzie dziwnie na nią spoglądali. szła przez park  chłodny wiatr otulał jej twarz  a ona zamyślona przypominała sobie jak delikatnie muskał jej szyję ciepłymi ustami. momentalnie robiło jej się cieplej. czekając na światłach wpatrywała się w niebo. miało taki sam kolor jak jego oczy. uwielbiała wpatrywać się w tą niebieską przestrzeń widniejącą w jego tęczówkach. szła powolnym krokiem i analizowała  każde jego słowo skierowane w jej stronę. dochodziła do szkoły  czasem widywała go w tłumie. jej serce biło tak mocno  jakby zaraz miało wyskoczyć lub połamać żebra. wiedziała  że to coś więcej niż zauroczenie  a motylki w brzuchu podpowiadały jej  tak kochasz go i znów miały rację.   notte.

notte dodano: 7 marca 2012

myślała o nim zawsze. każdego dnia wsiadając do autobusu siedział w jej głowie, gdy ona zapatrzona w otaczający ją tłum wsłuchiwała się w teksty grubsona. w chwili gdy wysiadała, przypominała sobie jego uśmiech i uśmiechała się sama do siebie, a otaczający ją ludzie dziwnie na nią spoglądali. szła przez park, chłodny wiatr otulał jej twarz, a ona zamyślona przypominała sobie jak delikatnie muskał jej szyję ciepłymi ustami. momentalnie robiło jej się cieplej. czekając na światłach wpatrywała się w niebo. miało taki sam kolor jak jego oczy. uwielbiała wpatrywać się w tą niebieską przestrzeń widniejącą w jego tęczówkach. szła powolnym krokiem i analizowała, każde jego słowo skierowane w jej stronę. dochodziła do szkoły, czasem widywała go w tłumie. jej serce biło tak mocno, jakby zaraz miało wyskoczyć lub połamać żebra. wiedziała, że to coś więcej niż zauroczenie, a motylki w brzuchu podpowiadały jej, tak kochasz go i znów miały rację. / notte.

usiądę i zacznę pisać. wymienię wszystkie dni w których byliśmy razem tacy szczęśliwi. nie zajmie mi to dużo czasu  bo sam wiesz  rzadko takie miewaliśmy. następnie zacznę wymieniać wszystkie awantury i niepotrzebne sprzeczki. uronię przy tym kilkadziesiąt łez  aż w końcu wezmę się w garść by pisać dalej. poinformuję cię  że to co było już dawno minęło i nie opłaca się do tego wracać. gdzieś na końcu umieszczę moje zdjęcie. na mojej twarzy zagości uśmiech. tak. teraz  po nieszczęśliwym zakończeniu przyszedł czas na nową bajkę. jest całkiem dobrze  jestem cholernie szczęśliwa i wreszcie naprawdę zakochana. teraz wiem co to znaczy kochać i wiedzieć  że to on jest tym jedynym. teraz mam osobę  dla której gotowa jestem poświęcić naprawdę dużo. nie bój się  nie dam ci tych zapisanych uczuciami kartek. przecież wiesz jak u mnie i wiesz  że nareszcie sobie radzę. ja wiem  że u ciebie ciężko i zatapiasz smutki w kieliszku wódki  ale teraz już z tego powodu jest mi wszystko jedno. bywa.   notte

notte dodano: 7 marca 2012

usiądę i zacznę pisać. wymienię wszystkie dni w których byliśmy razem tacy szczęśliwi. nie zajmie mi to dużo czasu, bo sam wiesz, rzadko takie miewaliśmy. następnie zacznę wymieniać wszystkie awantury i niepotrzebne sprzeczki. uronię przy tym kilkadziesiąt łez, aż w końcu wezmę się w garść by pisać dalej. poinformuję cię, że to co było już dawno minęło i nie opłaca się do tego wracać. gdzieś na końcu umieszczę moje zdjęcie. na mojej twarzy zagości uśmiech. tak. teraz, po nieszczęśliwym zakończeniu przyszedł czas na nową bajkę. jest całkiem dobrze, jestem cholernie szczęśliwa i wreszcie naprawdę zakochana. teraz wiem co to znaczy kochać i wiedzieć, że to on jest tym jedynym. teraz mam osobę, dla której gotowa jestem poświęcić naprawdę dużo. nie bój się, nie dam ci tych zapisanych uczuciami kartek. przecież wiesz jak u mnie i wiesz, że nareszcie sobie radzę. ja wiem, że u ciebie ciężko i zatapiasz smutki w kieliszku wódki, ale teraz już z tego powodu jest mi wszystko jedno. bywa. / notte

nie potrzebował pistoletu by mnie zabić. wystarczyły cztery  smutne słowa  już Cię nie kocham  by posypał mi się świat.   notte.

notte dodano: 5 marca 2012

nie potrzebował pistoletu by mnie zabić. wystarczyły cztery, smutne słowa, już Cię nie kocham, by posypał mi się świat. / notte.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć