 |
nie mam już na nic ochoty, nie wiem, co robić, nie chcę spać, nie chcę nie spać. nie jestem głodna. nie chcę być sama, nie chcę się z nikim widzieć. wydaje mi się, że jestem zawieszona w powietrzu. / operujeradosc
|
|
 |
nie wierzę .. czemu Ty mi to robisz ? ah, no tak - zapomniałam , że skurwysyństwo masz we krwi. / veriolla
|
|
 |
czasami zastanawiam się, co myślisz gdy na mnie patrzysz..
|
|
 |
Minie długi czas zanim zdam sobie sprawę z tego, że już nie bede rozmawiać z Tobą, że minelo już dużo czasu, że Tobie już się pewnie ułożyło, że Ty nie myślisz o mnie, że zyjesz swoim życiem i już dawno jesteś dalej niż ja... choć przez chwile.. pamiętam, ...że szedłeś koło mnie a teraz jesteś już tak daleko, że nie obejmuje Cie mój wzrok. Taak.. jeszcze trochę czasu... Teraz będę żyla z dnia na dzien aby szybciej mijały dni i zeby po raz któryś zaczela odnawiać się we mnie nadzieja.., że świat nie kończy sie na jednej nieszczesliwej miłości, na czyiś słowach, gestach. A teraz... będę musiała przypomnieć sobie życie sprzed paru miesięcy, przypomnieć sobie, że kocham zachody słońca i nie myśleć o tym co teraz robisz. Po prostu żyć..
|
|
 |
Może i jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzo kochać.
|
|
 |
chciałam tylko powiedzieć, że mam cię serdecznie dość. rzygać mi się chce od tej waszej "miłości". kiedyś będziesz żałował, a ja będę szczęśliwa z innym chłopakiem. wtedy ja powiem ci "nara" .
|
|
 |
stanę na rzęsach, uszach i kij wie czym jeszcze ale dam radę ;)
|
|
 |
przeklinamy, palimy papierosy i pijemy alkohol w nadmiernych ilościach ale nadal jesteśmy damami
|
|
 |
żałuję, że nie można zakopać uczuć, mając tą pewność, że już nigdy nie wrócą.
|
|
 |
mam gdzieś, te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy. udawanie szczęścia, tylko po to, aby oszukać własną podświadomość. imitacja radości, nigdy nie wyjdzie naturalnie.
|
|
 |
Wstaje z łożka , żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień . Nie utrudniaj mi tego...
|
|
 |
Jak to dobrze, że po czwartku zawsze nadchodzi piątek. :D
|
|
|
|