 |
Choć codzienność jest szpetna, nie jesteśmy nie czuli.
|
|
 |
Nie tęsknie za tym co było myślę co będzie,
zmienne determinują moje podejście.
|
|
 |
Dziewczyny miały branie bez rozbieranych fotek.
Dziś gonią się w wyścigu na królową idiotek.
|
|
 |
Choć ludzie wybaczają, zapomnieć mają ciężko i często nie zapominają tych złamanych obietnic, przez które się zamykają.
|
|
 |
Jestem po Twojej stronie, a więc trzymaj się ze mną.
Twoje sny także można pozamieniać w codzienność.
|
|
 |
Podobno jeżdżę wielkim mercedesem, a wyroki śmierci wydaję sms'em.
|
|
 |
Wisi księżyc gdzieś ponad ulicami, na nich ludzie omotani, niby inni a tacy sami.
|
|
 |
Leć wysoko, myśl szeroko, ziom, pozdrowienia - mówił Don z zachodnich stron.
|
|
 |
Nade mną nieba bezkres, wokół mnie szary bezsens. Powiedz co to za miejsce, gdzie tu sens jest?
|
|
 |
Z tymi co trzeba piję beczke, piję wódeczkę, pale lole i w ogóle się nie pierdolę.
|
|
 |
Wjeżdzam na impreze to jest fajnie, patrzcie na mnie. Pytasz mnie o jointy? Wiesz że mam je, ciągle turlam je i mam ich tyle że je trzymam w wannie.
|
|
 |
Chodziłem gdzieś i wąchałem świat, do drzwi pukałem, szukałem sensu. Śmiałem się, płakałem, padałem, wstawałem brat! Czasem odnajdywałem konsensus.
|
|
|
|