 |
Pozdro dla tych, którzy spierdolili z mojego życia, bo zaczęłam nie ogarniać oddechu.
|
|
 |
To moje życie takim je pozostaw, nie osądzaj bez podstaw nienawiść na bok odstaw.
|
|
 |
gdy oczy sie spotkają i palce nasze zetkną , pocałuj ostatni raz się ze mną.
|
|
 |
w ciągu paru minut z oka spadnie łza, w końcu sie przekonasz że to właśnie ta.
|
|
 |
biegne, nie odwracam się za siebie bo czuje że w życiu nie źle posuniecie sie.
|
|
 |
poprzez usta mówie, wszystkie swoje myśli, rozpierdalam ludzi jak jakiś wyścig.
|
|
 |
wlepiam wzrok w ścianę i zastanawiam się kiedy w końcu wstanę.
|
|
 |
przecież wiesz, że nigdy nie przyznam się do tego, ile dla mnie znaczysz.
|
|
 |
Nie da się zmienić ludzi, nie niszcząc im życia.
|
|
 |
Porozmawiajmy o tym, jak ciężko jest zapominać.
|
|
 |
Nie potrafię opisać tej blokady, gdy mając oczy pełne łez, uśmiecham się dla niepoznaki.
|
|
 |
Dajesz mi ultimatum, obiecujesz zmiany nawet nie wiedząc, że ja już nie chcę tego naprawiać.
|
|
|
|