 |
taka jest zasada, że ważne ile razy wstajesz nie ile upadasz.
|
|
 |
i mogę być pewna na milion procent, że mam prawdziwych przyjaciół: bo znając mnie tak dobrze, i przebywając ze mną i moim cholernie trudnym charakterem na codzień - nadal przy mnie trwają./ veriolla
|
|
 |
|
mądry pisze bo się nudzi, głupi czyta bo ciekawy.
|
|
 |
|
hahah, pojebało ich z tym jebanym ACTA hahahh niech nas wszystkich odrazu pozamykają ;]
|
|
 |
owszem - kocham dres, szerokie bluzy i luz ponad wszystko. uwielbiam ubrać dużą kurtkę, założyć słuchawki na uszy i bandane na głowe i spacerować samotnie wieczorami. kocham usiąść na ławce, zamknąć oczy i wsłuchiwać się w magiczną ciszę milczącego miasta. ale jak każda kobieta - uwielbiam od czasu do czasu ubrać się seksowanie, wyjść do klubu i wybierać pośród facetów. pójść na parkiet, napić się i świetnie się bawić. bo kocham być zmienna, i zaskakiwać - bo nie ma nic lepszego niż spojrzenie faceta przed którym przed sekundą stałaś w dresie, a teraz przechodzisz obok nadając odpowiedni stukot szpilkami. / veriolla
|
|
 |
, wciąż czuję Twój słodki smak ust i zniewalający zapach perfum. [ popierdolonadama ♥ ]
|
|
 |
, gorący romans , różnica przekonań - historia o nas. [ansomia]
|
|
 |
|
chyba odczuwam szczęście , ciekawe jak długo to jeszcze potrwa .
|
|
 |
prawda życiowa : każdy dupek ma serce. Mimo, że myślisz inaczej.
|
|
 |
wylało ci się mleko, które miało trafić do czarnej kawy, z butów wyłamał się obcas, a taksówka zamiast się zatrzymać ochlapała twój kremowy płaszcz - to nad wyraz kiepski dzień. mój pytasz? mój jest dniem do zniesienia mimo, iż siedzę sam, wódka się skończyła, a płuca wyplułem dwa metry od kanapy... wiesz, że to już rok kiedy odeszłaś? a ja nadal rozmawiam z tobą jakbyś stała obok? / specjalnie napisane w rodzaju męskim ;)
|
|
 |
gdyby zdrowie, miłość, przyjaźń były na sprzedaż ludzie mieliby wszystko i nic.
|
|
 |
chciałabym kiedyś móc Go uściskać. umówić się na jakąś małą kawę i tak, jak dawniej znów się sobie pozwierzać. napawać się nawzajem tymi skromnie ubranymi w słowa tajemnicami, po czym wyjść i już nigdy Go nie spotkać. albo zdobyć się na odwagę i powiedzieć kumplowi, żeby Go pozdrowił. lub wybrać Jego numer i zrobić to samemu. mogłabym też pójść pod Jego drzwi, ale jestem za słaba na tą miłość. przykro Mi. [ yezoo ]
|
|
|
|