 |
|
Byłam Twoją sanitariuszką, gdy Ona Cię raniła. Całodobowa Panią psycholog, gdy wyrzucałeś z siebie wszystkie krzywdzące słowa rzucone w Twoim kierunku. Przewodnikiem, który wskazywał Ci szlak, gdy się zgubiłeś. Darmową dzi.wką w chwilach zapomnienia. A wszystko to tylko po to, by usłyszeć, że jestem Twą najlepszą przyjaciółką. Przyjaciółką powiadasz...
|
|
 |
|
"W lustrze widzę nas, nie siebie" ;**
|
|
 |
|
Idź do domu. Napij się, wyśpij, jutro wstań. I rób wszystko odnowa, tylko lepiej.
|
|
 |
|
bywa, że marzenia o księciu na białym koniu przekreślają romans ze stajennym
|
|
 |
|
Nie przeklinam , ja tylko używam kolokwialnego słownictwa w celu wzmocnienia ekspresji mojej wypowiedzi .
|
|
 |
|
Nie lubię pisać pierwsza, bo wtedy mam wrażenie, że osoba, do której napisałam wcale nie chce ze mną rozmawiać.
|
|
 |
|
-Kochałaś go?
- Nie
- To dlaczego z nim byłaś?
- Bo myślałam , że po upływie czasu coś poczuję.
- Iii?
- I nic. Złamałam mu serce, zrobiłam mu tysiące nadziei
ale nie zakochałam się.
|
|
 |
|
Nie jesteśmy przyjaciółkami dlatego, że siadamy razem na każdej przerwie, rozmawiamy przez telefon, wychodzimy razem, mamy pasujące do siebie buty, czy potrafimy wyrecytować zawartość swoich szaf.. kiedy Wy się uśmiechacie, uśmiech samowolnie wkracza na moją twarz - nie ważne, jak zła na Was jestem.. kiedy któraś z was płacze, ja też czuje wasz ból i mam ochotę płakać razem z Wami.. kiedy patrze w Wasze oczy wiem, że nie ma nikogo, komu mogłabym bardziej zaufać.. to właśnie oznacza, że jesteśmy przyjaciółkami!
|
|
 |
|
Nie chcę ideału. Chcę człowieka z rysami, wadami, bliznami. Z doświadczeniami. Żeby móc je zrozumieć, zaakceptować i pokochać. Niektóre wyeliminować. Człowieka jednocześnie identycznie postępującego ze mną i moimi niedoskonałościami
|
|
|
|