 |
Znasz to uczucie, gdzie nie wierzy w Ciebie nikt?
|
|
 |
Znam prawdę, ale nie chcę przestać wierzyć.
|
|
 |
I w sumie możesz powiedzieć , że źle robię , ale wolę przejechać się na sobie , niż na tobie.
|
|
 |
Trwasz w beznadziejnie dziwnym uczuciu, jakbyś umierała za życia.
|
|
 |
Zniosę dla Ciebie nawet największy ból i przeniosę góry. Ale czy właśnie tego potrzebujesz?
|
|
 |
Ludzie zazwyczaj nie mają pojęcia jak bardzo się starasz i jak bardzo Ci zależy, dopóki nie przestaniesz.
|
|
 |
|
Zawsze wracamy, prawda? Każda droga, na końcu się nam krzyżuję. Po prostu los nie pozwoli nam odpuścić./esperer
|
|
 |
|
Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce, patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem, jak pod powiekami zbierają się łzy, które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się, zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot, mały chłopiec, który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość, zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz, a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć, że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty, gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło./esperer
|
|
 |
|
Zabawne, że Twoja obecność uświadomiła mi jak bardzo mocno Cię nie ma./esperer
|
|
 |
|
Nie ma we mnie nic, co możesz jeszcze zranić./esperer
|
|
 |
Niby nie powinnam tęsknić za osobami, które nie tęsknią za mną. Ale z drugiej strony, czy ja kiedykolwiek zrobiłam coś, co powinnam?
|
|
 |
Pamiętasz jak planowaliśmy wspólną przyszłość ? Jak oboje śmialiśmy się z naszej głupoty ? Kiedy myśleliśmy że możemy wszystko ? Kiedy obiecywaliśmy sobie że będziemy ze sobą do końca życia ? Jak kłóciliśmy się które z nas bardziej kocha drugą osobę ? Czy nie żal Ci tego wszystkiego ? Tych wszystkich słów, gestów ? Czy naprawdę jesteś tak zaślepiony innymi rzeczami, że nie widzisz ile straciliśmy ?
|
|
|
|