 |
Pamiętasz? Razem na zawsze, razem do piekła.
|
|
 |
I to jest z góry wiadome, że jak ma się coś spierdolić, to spierdoli się u mnie.
|
|
 |
Przemyśl to dwa razy zanim kogoś nazwiesz bratem.
|
|
 |
Ludzie są straszni. Nie mów nie - przecież znasz ich.
|
|
 |
Podpale dla Ciebie miasto, gdy szepniesz mi do ucha i poprosisz bym pokazał Ci światło.
|
|
 |
Wiem, kiedy zawodzę, wiem ile jestem wart, tyle razy mnie uchronił tylko głupi fart.
|
|
 |
i wszystko się rozpieprzyło jak jakiś pierdolony domek z kart
|
|
 |
Nie mogę liczyć choć kiedyś powiedziałeś mi
że w każdej chwili mogę podnieść krzyk
Wtedy przybędziesz, obietnice spełnisz
Wymażesz żal, pustkę mą wypełnisz
|
|
 |
''Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie, wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie.''
|
|
 |
Nie mogę znieść jednej myśli. Twoje usta dotykają ust. Przykre, nie moich ust.
|
|
 |
''Możesz mnie mieć, więc mnie weź, nie martw się o mnie. Za darmo możesz mnie zachować lub zapomnieć. Bierz co chcesz z czymkolwiek będzie Ci wygodnie.''
|
|
|
|