 |
|
- bier, beer, bière, cerveza... to co, jeszcze jednego leszka? / kumpela :D
|
|
 |
|
plany miała świetne. wizyta w szpitalu z kolką nerkową na czele niestety chciała popsuć jej plany. jej wytrzymałość na ból przerosła wszystko. dostała kilka zastrzyków ze środkami przeciwbólowymi, wypuszczona do domu powoli dochodzi do siebie i zaczyna przygotowania do imprezy Sylwestrowej. niestety albo i stety jej toast za nowy rok będzie wznoszony wodą mineralną .. ale mimo wszystko cieszy się, że lekarze jej na imprezę pozwolili, a do torebki wrzuciła kilka proszków przeciwbólowych. bawcie się dobrze.! ;*
|
|
 |
|
nie ma jak na Izbie przyjęć spędzić ostatnie godziny 2011 roku. Trzymajcie kciuki, żeby mi wszystko się uspokoiło i bym nie została na oddziale położona.! ;( bawcie się dobrze dziś.! ;*
|
|
 |
|
nawijając non stop głupoty zatrzymuje mnie na gadu do mniej więcej trzeciej, żeby tuż po świcie obudzić mnie telefonem z niemożliwie chamskim: "wyspana?". co za facet.
|
|
 |
|
kolejny wieczór spędziła w jego towarzystwie. było świetnie. zabawny film w kinie, pizza, wspólne zakupy. ♥ // n_e
|
|
 |
|
wolę być dużym dzieckiem niż szmatą, która daje dupę każdemu.! // n_e
|
|
 |
|
podwójna randka w kinie .. idę na taki układ. ♥
|
|
 |
|
a ona wciąż waha się czy na imprezę sylwestrową iść z chłopakiem czy sama. chce czuć się swobodnie, a przy nim to może być trudne ..
|
|
 |
|
- nie chcę. nie chcę tego czuć. - wyjęczałam Mu wprost w twarz desperackim tonem i łapiąc w dłonie Jego bluzę, odsunęłam Go minimalnie. - nie chcę Twojego zapachu. nie chcę czuć tych dreszczy na karku za każdym razem, kiedy mnie dotkniesz. i tej miłości, również. mam dość tej woni. dosyć rzekomego, złudnego szczęścia. - wybełkotałam na jednym wdechu. - zrobię wszystko byś zechciała to czuć. - po czym bezpruderyjnie wykorzystując swoją siłę, przyciągnął mnie do siebie. trzymając w żelaznym uścisku, całował, nie tyle, co dając na nowo poczuć tę miłość, a uzależniając mnie od niej.
|
|
 |
|
przepraszam, jak? jak to nazwałeś? miłość? w słowniku synonimów do "bestii" znalazłam jedynie brutala, potwora, poczwarę, ale nie, nie miłość. zapamiętam, brzmi przyjaźnie.
|
|
|
|