 |
Skłamię jeśli powiem, że nie potrafię bez Ciebie żyć, ale z pewnością mogę napisać, że teraz trudniej jest mi oddychać.
|
|
 |
Spójrz mi w oczy i powiedz co mam robić, obiecaj, że będziesz mój. Wtedy zrobię wszystko...
|
|
 |
Może i bez tlenu bym umarła, ale bez Ciebie to nie ma najmniejszego znaczenia..
|
|
 |
Jesteś dla mnie wszystkim, a właściwie więcej niż wszystkim, Ty jesteś tym, dla którego to moje wszystko istnieje..
|
|
 |
I chociaż się uśmiecham, w środku mam większy burdel niż przed sobą.
|
|
 |
a idźcie wszyscy w cholerę.
|
|
 |
czekam, aż przyjdzie ten dzień, kiedy wreszcie odważymy się..
|
|
 |
może nie jest nigdzie napisane wprost, że tak musi być.. ale może musimy czytać między wierszami, odczytywać wskazówki, doceniać szczegóły.. i nie tracić tak prędko nadziei.
|
|
 |
wyglądasz jak owoc... miłości.. naćpanych rodziców.
|
|
 |
wszystko okazuje się nie takim, jakie jest, jakie powinno być.
|
|
 |
komu mam wierzyć, co nazwać zaufaniem..
|
|
|
|