 |
Co tam jedynka, co tam dwójka, Skoro napędza mnie miłość, a nie nauka! < 3
|
|
 |
I patrząc na niego, kiedy truchtał, miała nadzieję, że choć zerknie w jej stronę.
|
|
 |
moja wyobraźnia mnie zaskakuje. każdego wieczoru wyobrażam sobie, że wchodząc do pokoju po wieczornej toalecie widzę Ciebie rozłożonego na moim łóżku czytającego gazetę czy intersującą książkę. gdy kładę się obok Ciebie odkładasz ją na bok i liczę się dla Ciebie tylko ja. głaszczesz mnie po głowie, przytulasz, całujesz w czoło, szepczesz jak bardzo mnie kochasz. rytmiczne bicie Twojego serca mnie usypia. rano budzisz mnie całusem i mówisz : pora wstawać kochanie. następnie przynosisz mi śniadanie do łóżka i mówisz : smacznego skarbie. potem idę do szkoły, wracam z niej, a wieczorem schemat się powtarza. tak, chciałabym tak kiedyś. // by uzaleznionaodmilosci
|
|
 |
W życiu jest taka chwila, kiedy zapominasz o wszystkim i czujesz tylko miłość do niego... // by trail_of_tears
|
|
 |
- chyba nigdy nie zakochałam się tak mocno..
- co Ty w nim widzisz?
- to że chce mi dać cały swiat, a w zamian oczekuje tylko mojego uśmiechu
- to nie jest milość.
- jest, bo ja chce mu dać tyle samo albo nawet wiecej .
- a On sie uśmiecha ?
- tak! tak słodko i te jego oczy jakby wygrał conajmniej milon złotych
|
|
 |
- wiesz co kochanie...
- nie wiem.
- nigdy nie myślałam.
- o czym?
-Że będę z marzeniem, o którym mogłam sobie tylko pomarzyć
|
|
|
|