 |
zamykam oczy, w ciemności widzę zarys planu, od razu powieki kaleczy światło tamtych dni, spisaną historie bezpowrotnych chwil.
|
|
 |
i możesz byc pewien , że gdy między nami pojawi się ściana , ja ją zburzę .
|
|
 |
CO TY O MNIE WIESZ?
Nie wiesz jak wyglądam rano, tuż po przebudzeniu się, do czego jestem zdolna gdy ktoś mnie wkurwi. Wiesz jakie jest moje drugie imię? Ile jestem zdolna zrobić dla przyjaciół? Jaki jest mój ulubiony kolor? Na której stronie łóżka lubię spać? Przy jakim kawałku się rozpływam, a przy jakim płaczę? Czy jadam śniadania? Jakie jest moje marzenie? O czym myślę przed snem? Jak reaguję na niektórych ludzi? Czego nienawidzę? Jakie mam poglądy na różne sprawy? Palę czy piję? Od czego jestem uzależniona? Masz chociaż pojęcie, ile łyżeczek cukru sypie do herbaty? No właśnie..
GÓWNO O MNIE WIESZ.
|
|
 |
Jestem głupia, dziwna, arogancka, ironiczna - jest tak wiele przymiotników, których mogłabym użyć by opisać siebie. Niezdarna, tępa, ślamazara. Gdyby otworzono moją duszę, umysł lub serce na świat wyleciał by klucz tysiąca czarnych kurków. Każdy z nich miałby posępny wyraz twarzy, zranione skrzydło, krótkowzroczność, arytmie oraz kulałby na jedno lub na dwie nogi. Były by na całym świecie i każdy zobaczył by takiego ptaka przynajmniej raz w życiu. Wszystkie kruki, które wyleciałyby z mojego ciała miały w sobie instynkt mordercy. Mordercy, który szukałby sprawiedliwości za wyrządzone mu krzywdy.
|
|
 |
Najtrudniej pogodzić się z tym, że to właśnie nieszczęścia uczą nas bycia szczęśliwym.
|
|
 |
Brakuje mi Ciebie .. Ale przecież to ona jest ważniejsza , dam radę nie przejmuj się .
|
|
 |
Im więcej się wie, tym częściej się milczy.
|
|
 |
Moje drugie imię to 'Szczęście' , pierwsze brzmi 'Nie'
|
|
 |
Każdy kto myśli, że słońce daje szczęście, nigdy nie tańczył w deszczu.
|
|
 |
Porozmawiajmy. bez patrzenia w przeszłość, bez żalu i uczuć.
|
|
 |
Samotność, jaką człowiek może znieść i nie umrzeć, ma granice tak samo, jak napięcie elektryczne.
|
|
 |
Nie zakochaj się we mnie kiedy będę na imprezie w całej tej oprawie, ale gdy będę w powyciąganym dresie i bez makijażu.
|
|
|
|