głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mydream69

bo słodkie ideały to największe dupki.

looveyooou dodano: 22 kwietnia 2012

bo słodkie ideały to największe dupki.

uwielbiam chwile gdy rano wstając   wiem że za chwile Cię zobaczę .   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 21 kwietnia 2012

uwielbiam chwile gdy rano wstając , wiem że za chwile Cię zobaczę . [ dzyndzel ]

Pierwsze zakochanie jest najtrwalsze   najsilniejsze i najpiękniejsze   choć zazwyczaj nieszczęśliwe .   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 21 kwietnia 2012

Pierwsze zakochanie jest najtrwalsze , najsilniejsze i najpiękniejsze , choć zazwyczaj nieszczęśliwe . [ dzyndzel ]

Nienawidzę jeśli ktoś psuje mi kontakt z osobami na których mi zależy .   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 21 kwietnia 2012

Nienawidzę jeśli ktoś psuje mi kontakt z osobami na których mi zależy . [ dzyndzel ]

Za to wszystko salutuje ci środkowym palcem   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 21 kwietnia 2012

Za to wszystko salutuje ci środkowym palcem [ dzyndzel ]

kiedy podniosła oczy   zauważyła   że się w nią wpatruje gdy ich wzrok się spotkał wszystko jakby ucichło  podobało jej się to spojrzenie   delikatne   ale badawcze   jak gdyby chciał poznać ją lepiej   studiując jej twarz .   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 21 kwietnia 2012

kiedy podniosła oczy , zauważyła , że się w nią wpatruje gdy ich wzrok się spotkał wszystko jakby ucichło podobało jej się to spojrzenie - delikatne , ale badawcze , jak gdyby chciał poznać ją lepiej , studiując jej twarz . [ dzyndzel ]

miałam wszystko marzenia   wiarę i sny teraz mam chemię   bo zżera mnie alkohol i dym .   dzyndzel

dzyndzelek dodano: 21 kwietnia 2012

miałam wszystko marzenia , wiarę i sny teraz mam chemię , bo zżera mnie alkohol i dym . [ dzyndzel ]

mieć pewność  że gdy naprawdę zniknę  bez wykonanego połączenia czy dostarczonego esemesa  tak po prostu bez słowa  przez codzienny multum myśli  chociaż raz w Twojej głowie przewinie się  myśl o mnie. gdy pewnego wieczoru  wychodząc na balkon  po raz ostatni spojrzę na niebo  w gwiazdy  i analizując blask każdej z nich  zapalę ostatniego papierosa  dłonie zadrżą  a dawka chłodnego powietrza  na wskroś przeszyje ciało  kilometry stąd Ty będziesz spać już spokojnie. przeszłość uderzy w teraźniejszość  przywracając pamięci obrazy wspomnień  szczegóły wyjęte z kadru  tak realne  jakby przeżywane po raz drugi  znów poczuję zapach tamtych chwil  gdy to szczęście sprawiało wrażenie życia  a łzy były oznaką cierpienia  wywołanego jedynie wywróceniem się. kiedy potłuczone lustro pokaże krzywe odbicie  a rzeczą kończącą piętnastoletni scenariusz życia  będzie zaledwie opuszczenie powiek i kilkuminutowe  wewnętrzne rozszarpywanie klatki piersiowej  mam nadzieję  że Ty  choć raz zatęsknisz.   ja.

endoftime dodano: 21 kwietnia 2012

mieć pewność, że gdy naprawdę zniknę, bez wykonanego połączenia czy dostarczonego esemesa, tak po prostu bez słowa, przez codzienny multum myśli, chociaż raz w Twojej głowie przewinie się, myśl o mnie. gdy pewnego wieczoru, wychodząc na balkon, po raz ostatni spojrzę na niebo, w gwiazdy, i analizując blask każdej z nich, zapalę ostatniego papierosa, dłonie zadrżą, a dawka chłodnego powietrza, na wskroś przeszyje ciało, kilometry stąd Ty będziesz spać już spokojnie. przeszłość uderzy w teraźniejszość, przywracając pamięci obrazy wspomnień, szczegóły wyjęte z kadru, tak realne, jakby przeżywane po raz drugi, znów poczuję zapach tamtych chwil, gdy to szczęście sprawiało wrażenie życia, a łzy były oznaką cierpienia, wywołanego jedynie wywróceniem się. kiedy potłuczone lustro pokaże krzywe odbicie, a rzeczą kończącą piętnastoletni scenariusz życia, będzie zaledwie opuszczenie powiek i kilkuminutowe, wewnętrzne rozszarpywanie klatki piersiowej, mam nadzieję, że Ty, choć raz zatęsknisz. / ja.

wzięłam Katarzyna  P   ale dzięki za propozycje :  teksty dzyndzelek dodał komentarz: wzięłam Katarzyna ;P , ale dzięki za propozycje :* do wpisu 20 kwietnia 2012
'Nie zliczysz  ile razy mówiłaś  że jest okej  a tak naprawdę rozpierdalało cię od środka. Nie zliczysz  ile razy uśmiechnęłaś się  chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko. Nie zliczysz  ile razy oszukiwałaś samą siebie  że on cię kocha. Nie zliczysz  ile razy spierdoliłaś coś  na czym ci cholernie zależało. Nie zliczysz  ile razy miałaś ochotę umrzeć  zapaść się pod ziemię  po prostu zniknąć. Nie zliczysz  ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa  a za każdym razem znowu coś stawało ci na drodze.'

looveyooou dodano: 20 kwietnia 2012

'Nie zliczysz, ile razy mówiłaś, że jest okej, a tak naprawdę rozpierdalało cię od środka. Nie zliczysz, ile razy uśmiechnęłaś się, chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko. Nie zliczysz, ile razy oszukiwałaś samą siebie, że on cię kocha. Nie zliczysz, ile razy spierdoliłaś coś, na czym ci cholernie zależało. Nie zliczysz, ile razy miałaś ochotę umrzeć, zapaść się pod ziemię, po prostu zniknąć. Nie zliczysz, ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa, a za każdym razem znowu coś stawało ci na drodze.'

'Są takie momenty  kiedy każdy z nas ma dość... dość krzyczących wiecznie rodziców  dość wysłuchiwania z ust mamy swoich wad  dość deszczu  dość upałów  dość łez wycieranych nocą w poduszkę  dość samotnych spacerów ze słuchawkami w uszach  dość wszystkiego. Wtedy najchętniej wybieglibyśmy z domu pakując w torbę portfel  prince polo  butelkę z mineralną wodą i ucieklibyśmy na dworzec czekając na pociąg do wiecznego szczęścia. Na pociąg do miejsca gdzie nikt nas nie zna  gdzie można by było ułożyć wszystko od nowa. Ułożyć tak jak sami tego chcemy. Pojechać w miejsce  gdzie moglibyśmy być reżyserami własnego życia.'

looveyooou dodano: 20 kwietnia 2012

'Są takie momenty, kiedy każdy z nas ma dość... dość krzyczących wiecznie rodziców, dość wysłuchiwania z ust mamy swoich wad, dość deszczu, dość upałów, dość łez wycieranych nocą w poduszkę, dość samotnych spacerów ze słuchawkami w uszach, dość wszystkiego. Wtedy najchętniej wybieglibyśmy z domu pakując w torbę portfel, prince polo, butelkę z mineralną wodą i ucieklibyśmy na dworzec czekając na pociąg do wiecznego szczęścia. Na pociąg do miejsca gdzie nikt nas nie zna, gdzie można by było ułożyć wszystko od nowa. Ułożyć tak jak sami tego chcemy. Pojechać w miejsce, gdzie moglibyśmy być reżyserami własnego życia.'

‎ Czasami trzeba odejść  by powrócić i pokochać mocniej...

looveyooou dodano: 20 kwietnia 2012

‎`Czasami trzeba odejść, by powrócić i pokochać mocniej...`

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć