 |
"Idzie przed siebie, kroki stawia szybko i bezmyślnie. Już dawno przestała zwracać uwagę na mijający ją co chwilę czas i to, że cel, do którego zmierza oddala się kiedy tylko wyciąga rękę, w nadziei, że wreszcie będzie mogła przestać tylko ślepo wierzyć..."
|
|
 |
Czy pamiętasz pierwsze pytanie, jakie mi zadałeś? -Co to znaczy być szalonym? -Właśnie, tym razem odpowiem Ci wprost. Szaleństwo to niemożność przekazania swoich myśli, to trochę tak jakbyś znalazł się w obcym kraju- widzisz wszystko, pojmujesz co się wokół Ciebie dzieje, ale nie potrafisz się porozumieć, uzyskać znikąd pomocy, bo nie mówisz językiem tubylców. -Każdy z nas czuł to kiedyś. -Właśnie, bo wszyscy w taki czy inny sposób jesteśmy szaleni.
|
|
 |
niby do zakochania jeden krok, a jak przyjdzie co do czego to musimy zapier.dalać milę.
|
|
 |
Może wreszcie zrozumie, że głęboki mrok pociąga ją bardziej niż marny zmierzch.
|
|
 |
W ociemniałej rzeczywistości gwałci mnie bezsens.
|
|
 |
Ona nawet w trzylistnej koniczynie widziała zwiastun szczęścia.
|
|
 |
Swoją tułaczkę po świecie nazwała "podróżą donikąd".
|
|
 |
w jednej chwili szybujesz po niebie, a w nastepnej stoisz w deszczu i patrzysz na rozpadajace sie zycie .
|
|
 |
Rozumowi więc ludzkiemu nie trzeba dodawać skrzydeł, lecz raczej ołowiu i ciężarów, ażeby hamowały wszelkie wyskoki.
|
|
 |
Są takie oczy, nie pozna pan po nich, że płakały. Wystarczy je otrzeć. A są takie, że płacz długo w nich stoi, nawet gdy dawno płakały.
|
|
 |
Hoduję myśli i zamykam je w plastikowym pudełku. Wybieram te najlepsze i w chwilach niestabilności psychicznej otwieram aby delektować się ogromem szczęścia, które straciło już datę ważności. /kochamskarba
|
|
 |
"jak raz coś spierdolisz nie licz na duplikat dobrej woli."
|
|
|
|