 |
Chcę, żebyś czuł utratę mnie i żebym poczuła jak walczysz o mnie,
choć tak naprawdę cała jestem Twoja.
|
|
 |
im bardziej starała się zajrzeć do jego serca tym
bardziej dostrzegła, że wcale jej tam nie ma, że nigdy
nie było i wcale jej tam nie będzie. tak czasem w życiu
serca jest, że po prostu kogoś nie potrzebuje.
|
|
 |
ja nie żałuję, ty pewnie też nie, bo ty pewnie już nie pamiętasz.
|
|
 |
jedna część mnie zawsze będzie tęskniącą wariatką.
|
|
 |
mimo, że nadal Cię nie ma, nie pamiętam byś był,
bo szybko znikłeś, a ja nadal wariuje na myśl,
na myśl o tym, że mógłbyś wrócić, wiesz, że skłonna
byłabym rozsypać całą układankę dla tego elementu?
|
|
 |
- co do mojego byłego jego standardy opadły jak i chuj,
teraz to ja całuje piękniejsze kobiety niż on, o zgrozo...
|
|
 |
Najmilsza, przyjaciele dawno odeszli. ten gatunek ludzki
wyginął wraz z dinozaurami, czasem jeszcze spotyka się ich
w różnorodnych gatunkach literackich.
|
|
 |
i jak tak dalej pójdzie zaziębisz się od chłodu będącego w Tobie.
|
|
 |
"wiem, że to łamie mi serce,ale kurwa nie chce widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej."
|
|
 |
|
Cześć, to ja. Pamiętasz mnie jeszcze? Całkiem niedawno, no wiesz ja i ty. Jeszcze niedawno, jakby wczoraj, byłam w twoim sercu. Moje już zamarzło ale twoje pewnie wciąż biję. Dzień dobry i do widzenia - kończąc i zaczynając chce jeszcze powiedzieć, że do samego końca, kiedy moje serce nie było zamarznięte byłeś w nim ty / i.need.you
|
|
 |
Czasem życie się sypie, czasem sypie się cały czas. Wróciłam do Ciebie bo zbyt bardzo Cie wtedy potrzebowałam, choć bałam się że znowu przyjedzie taki czas, ten skurwiały czas że wszystko się znów pojebie jeszcze w takim momencie. Wiem, że to przeze mnie , ale nie chce przez to znowu przechodzić, to dla mnie zbyt trudne. Zraniłeś mnie wtedy i znów historia się powtarza. Wiem popełniam błędy jak każdy ale uwierz, gdy Ciebie już nie będzie nie będe miała dla kogoś żyć, nie będe już wstawać z rana z usmiechniętą mordką, bo wiem że już Cie nie zobacze, już mnie nie przytulić, nie dasz buziaka, nie będziesz się ze mną drażnił, nie będzie nic, świat będzie wtedy pusty. Nie chce znów udawać , że nic się nie stało, że nie straciłam osoby która znaczy dla mnie wszystko. przeklinam znów dzisiejszy dzień i znów zaczynam go od wypalenia kolejnej ramki szlugów. Wiem, że mój limit na życzenia już się dawno skończył, ale prosze nie pozwól mu odejść.
|
|
 |
jeśli usłyszę od Ciebie, że wszystko co było nic nie znaczyło, odejdę bez słowa, zacznę żyć od nowa. samotność to będzie moja druga połowa, a gdy kiedyś spotkasz mnie na ulicy po prostu odwróć głowę, przecież będę dla Ciebie niczym...
|
|
|
|