 |
czasem wystarczyłoby zwykłe 'jestem', nic więcej.
|
|
 |
miłość to takie... prawie-umieranie.
|
|
 |
wypiłabym z Tobą za błędy, jednak tamto - to nie był błąd, niewłaściwe posunięcie. to było piękne.
|
|
 |
nie nalegaj. nie narzucaj się. nie lataj za Nim krok w krok. jeśli poczuje się wolny i w pewnym sensie, zbędny - wróci.
|
|
 |
może jeśli ustawię sobie Twój głos na dzwonek budzika w końcu przestanę go tak obsesyjnie kochać.
|
|
 |
I czasami po prostu czuję, że nie należę do tego świata.
|
|
 |
przeznaczenie zmieniło zdanie , po tym jak go zobaczyłam. czemu niby ? a no tak , on nie zauważył mnie.
|
|
 |
jedyny nieokreślony czas w naszym życiu , to jego koniec.
|
|
 |
moja kolejna bariera , właśnie dosięga zera. nie poddam się , nie polegnę , pójdę za rozumem , nie za sercem.
|
|
 |
A prawda jest taka , że zbyt dużo sobie wyobrażam , a za mało wiem.
|
|
 |
brakuje mi tlenu, a sylaby czyjegoś imienia wciąż odbijają się od ścian.
|
|
 |
- Do trzech razy sztuka. - Ja wierze w ten czwarty
|
|
|
|