 |
Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię..
|
|
 |
Przestałem radzić sobie z życiem i zacząłem chlać co weekend i umierać, miałem rzucić wszystko w pizdę, u mnie nic nowego i usłyszysz to nie raz, mówią 'widzę jak upadasz', odpowiadam 'to nie ja!
|
|
 |
rok mija i mi chyba trochę przykro, mimo że w tym roku nic mi nie wyszło..
|
|
 |
"Zabłądziłem wśród tych ulic, brudnych ulic, brudnych tak że możesz brud przytulic."
|
|
 |
Miał plany i szczescie i ego tak wielkie, że przyznać sie do porażki było by przekleństwem..."
|
|
 |
Come to bed, don't make me sleep alone. Couldn't hide the emptiness you let it show. Ever wanted it to be so cold. Just didn't drink enough to say you love me! I can't hold on to me.. Wonder what's wrong with me?! | Evanescence, Lithium ♥
|
|
 |
Bedziesz gonił za pracą jak pierdolniety, będą błędy, ktoś bedzie mowil - pierdol bledy..
|
|
 |
Troche szczescia dla Ciebie to juz w chuj za wiele
|
|
 |
Twój wzrok, gdy wpatrywałeś się we mnie z takim przejęciem.. ♥
|
|
 |
Poznasz smak słow skladanych na odpierdol, obietnic ktore w godzinnach rannych bledną
|
|
 |
I pomimo tego wszystkiego, są przy mnie osoby, dzięki którym się uśmiecham. | lost-myself
|
|
|
|