 |
I tak mija godzina za godziną, dzień za dniem. Tak mija nasz świat, nasze uczucia, tak mijamy my i tego nie zmieni już nic. / Endoftime.
|
|
 |
Z zasady nie pijam na trzeźwo , lecz nawet zasady są zmienne .
|
|
 |
Nie przekonuj mnie do siebie, bo w żadnym stopniu i tak nic dla mnie nie znaczysz. Nie jesteś też osobą godną podziwu. Nawet mi się nie podobasz. Nigdy nie próbowałeś mnie oczarować, zresztą wątpię żebyś to potrafił. Nie proszę Cię żebyś był. Nie chcę też czuć twego oddechu czy zapachu. Cokolwiek by się stało i tak nic nas nie połączy , kminisz? / yezoo
|
|
 |
Że tak Ci pierdolnę poetycko - sens naszych wspaniałych słów zastąpiłeś weekendowym melanżem, pozostawiając mnie na pastwę losu. Wiesz, nie pragnęłam nic więcej niż samotności, więc teraz już nie wracaj. / yezoo
|
|
 |
Wygrać walkę, stanąć oko w oko z wrogiem i wbijając sztylet w serce zakładać koronę. / yezoo
|
|
 |
W naturze mamy te kłótnie o swoje, to trzaskanie drzwiami i w nerwach wypowiadanie zbyt wielu słów. Jesteśmy tylko ludźmi. Jak wszyscy w poruszeniu krzyczymy, że czegoś nienawidzimy, zdzierając przy tym prawie całkowicie gardło. Są momenty w których mamy ochotę się pozabijać, zapomnieć, zamknąć jakiś rozdział i zacząć od nowa. Chcemy odejść. Choć każdy jest dobrym aktorem w swoim życiu, każdy z nas ma serce, niektóre są idealnie gładkie, a niektóre lekko poszarpane, lecz pamiętaj, ma je każdy. Dlatego pomimo, że są chwile w których wszystko traci na znaczeniu, ludzie się kochają i to każe im powrócić. / Endoftime.
|
|
 |
Bywa, że spóźniasz się jak my, o ten jeden moment, o spojrzenie, uśmiech, o to jedno uczucie, a to mimo wszystko nie wróci już nigdy więcej. / Endoftime.
|
|
 |
Możesz próbować mnie zmieniać jednak zapamiętaj, że nigdy nie uda Ci się zrobić tego tak, jak zrobił to ktoś tuż przed Twoim przyjściem. / Endoftime.
|
|
 |
Pamiętasz jak uderzenia serca zmieniały swój rytm, kiedy tylko był obok? Jak coś spowalniało myśli i zatrzymywało wzrok, kiedy stał tak przed Tobą? Jak drżały Ci dłonie, kiedy lekko obejmował Cię w pasie? Jak błyszczały źrenice, kiedy patrzył prosto w nie? Jak mimowolnie uśmiechałaś się, kiedy jego wargi dotykały Twoich ust? Jak czułaś, że to wszystko jest naprawdę? Jak byłaś pewna, że masz go? I tak pozostanie już na zawsze? Pamiętasz? / Endoftime.
|
|
 |
Wiesz co, doszłam do wniosku, że już sobie możesz kurwa odpuścić udawanie tej wyjebanej miłości. / yezoo
|
|
|
|