 |
Już nie mam osoby, która na moje "jest wszystko ok!" podejdzie do mnie, przytuli mnie i powie "wiem, że wcale tak nie jest"..
|
|
 |
a wiecie co? jednak mam jakieś talenty. potrafię udawać szczęśliwą nawet jak jest najbardziej źle i potrafię wkurwiać innych byciem sobą.
|
|
 |
na pozór miła, uśmiechnięta nastolatka- prawda? no właśnie gówno prawda. nie oceniaj mnie, bo znasz mnie na tyle na ile Ci pozwolę, czyli wcale. a z zewnątrz to sobie możesz oceniać.
|
|
 |
możesz krzyczeć , płakać , a nawet rzucać się pod pociąg . świat i tak cię oleje . podsunie kieliszek , słodko uśmiechnie i wyszepta fałszywe ' dasz radę '.
|
|
 |
ważne, aby mieć kogoś takiego, kto cię kopnie w odpowiednim momencie w dupę, wyzwie cię, siądzie na psychikę. on to robi dlatego, żebyś sobie życia nie zmarnował i żebyś się otrząsnął. ten ktoś nazywa się 'przyjaciel'.
|
|
 |
Mimo, że "ich" już nie było - oboje kochali.
|
|
 |
Nie warto smucić się tym co straciliśmy, lecz cieszyć się z tego co możemy mieć.
|
|
 |
Mamy ten sam kolor oczu. Nic więcej już nas nie łączy.
|
|
 |
-Zapuszczam paznokcie.-Po co?-Żeby wydrapać jej te niewinne oczka którymi go uwiodła.-I co ci to da?-Nie będzie już taka słodka.
|
|
 |
- Masz jakiegoś chłopaka na oku ? - Tak, rzęsę. Stefan się nazywa.
|
|
 |
No i ma te dwa dołeczki w policzkach, gdy się uśmiecha. Boże, im nigdy nie dam rady się oprzeć. :D
|
|
 |
Najbardziej kocham go w zwykłych codziennych spodniach i bluzce, bez żelu na włosach, z gitarą w ręku i uśmiechem na twarzy ♥
|
|
|
|